Odnośnie wpisu numer: 31163 Obecnie informacja Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) jest niepełna. Wszystkie siedem zarejestrowanych komitetów wystawiło kandydatów do Rady Powiatu Iławskiego we wszystkich 4 okręgach - także my "Nowa Prawica". Pełna informacja zostanie opublikowana przez PKW dopiero w piątek 17 października.
Dwaj najbliżsi mi wiekiem konkurenci zmobilizowali do walki o samorząd odpowiednio 12 i 14 ludzi. My wystawiamy osób 40 (13 do miasta, 26 do powiatu i 1 na sejmik województwa). Spośród nich tylko jeden członek jest z mojej rodziny - mama, Katarzyna Echt - która nie jest żadną zapchajdziurą, a jedynką i motorem napędowym listy nr 3 do powiatu.
Nie wcisnąłem na listy żadnego kolegi z klasy, studiów czy podwórka, co możecie z łatwością zweryfikować. Wykonałem niezwykle ciężką pracę, praktycznie od zera. Nie opierałem się na starych znajomościach i kontaktach towarzyskich. Dla mnie kryterium była i jest ideowość, zdolność do poświęceń dla społeczności lokalnej, a nie to, czy się umiemy ładnie poklepywać po ramionach i czy razem piliśmy piwo. Nikomu niczego nie obiecywałem poza tym, że będę ciężko i skutecznie pracował.
Na naszych listach są ludzie różnych zawodów, uczniowie, studenci, drobni przedsiębiorcy, przedstawiciele wolnych zawodów, rencista i tylko budżetówki u nas niemal nie uświadczysz. Nie dlatego, że ich nie chciałem. Przeciwnie. Ludzie Ci jednak są zaszczuci, boją się o swoją pracę. Nie wolno im startować z list opozycji, albo naraziliby się na szykany. Najbezpieczniej jest oczywiście na listach PO i PO-bis (czyli "Porozumienia Lokalnego"); i tam sfera budżetowa ma niezwykle silną reprezentację.
Jesteśmy jedyną prawdziwą opozycją w tych wyborach, a o naszej skuteczności niech świadczą listy naszego komitetu. Wyjątkowa mieszanka młodości i dojrzałości, pierwiastków żeńskiego i męskiego. Żaden z naszych 40 kandydatów nigdy wcześniej nie był radnym i poczytuję to jako nasz ogromny atut w realiach Iławy targanej samorządową wojenką, wolą odwetu jednych i determinacją utrzymania status quo za wszelką cenę. To my dajemy nadzieję na nowe otwarcie.
Chcieliście młodych, zaangażowanych, społeczników, nieuwikłanych, z czystą kartą? Lepszej okazji możecie już nie mieć. Trzeba tylko wyrwać się z wyniszczających schematów i zagłosować odważnie.