Mieszkańcy i turyści kolejny rok rozleniwili dzikie ptaki nad Małym Jeziorakiem. Przyzwyczajone do łatwego jedzenia, zimę postanowiły spędzić znowu bez ruszania się z Iławy. Czy w mroźne dni będą miały co jeść?
Dokarmianie ptaków na jeziorze to przyjemność dla każdego pokolenia. Na brzegu widać starszych i dzieci, którzy niemal każdego dnia przynoszą reklamówki pełne chleba dla kaczek i łabędzi. Niedzielny spacer bulwarem wokół Małego Jezioraka i karmienie ptaków stały się modne. Zdarza się, że do jeziora, szczególnie po świętach, trafiają resztki ciast czy sałatek.
Niestety dokarmianie dzikich ptaków pieczywem to niedźwiedzia przysługa. Choć spacerowicze mają dobre intencje, to warto pamiętać, że ptactwo nie powinno jeść chleba ani ciasta!
– Dzikie ptaki nie powinny jeść żywności przetworzonej. Zawiera ona sól i inne dodatki, które nie są naturalnym pożywieniem dzikich kaczek czy łabędzi – mówi Alina Rodziewicz kierownik ds. dydaktycznych w Zespole Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich w Jerzwałdzie. – Taki pokarm zalega w ich żołądku, jest dla nich trudny to strawienia i to odbija się na ich zdrowiu. Jeśli chcemy dokarmiać ptaki, to powinniśmy pamiętać, że są to jednak dzikie zwierzęta. Można im podawać na przykład nasiona zbóż i nie tylko. W niemal każdym sklepie można kupić słonecznik, zwróćmy tylko uwagę, by nie był solony.
Z dokarmianiem wiąże się również inne zagrożenie dla dzikich kaczek i łabędzi.
Rozleniwione i przyzwyczajone do pokarmu nie odlatują na zimę. W naturze, powodowane instynktem, spadkiem temperatur i brakiem pokarmu migrują do ciepłych krajów. Te, które zostają na Małym Jezioraku, skazane są na łaskę mieszkańców.
– Dokarmianie dzikich zwierząt to również odpowiedzialność za nie podczas zimy – dodaje Rodziewicz. – Zastanówmy się, czy będzie nam się chciało przyjść w zimowy, niedzielny poranek karmić kaczki i łabędzie, które przyzwyczajone będą na nas czekać…
BARTOSZ GONZALEZ
Iława. Przyzwyczajając dzikie ptaki do jedzenia
zatrzymujemy je u nas na zimę.
Czy podczas śniegów i mrozów
równie chętnie będziemy im przynosić jedzenie?
Autor artykułu sprawdził, czy kaczki lubią słonecznik
kupiony w sklepie. Niestety nie uzyskaliśmy komentarza,
bo ptaki były zajęte jedzeniem…
W trawie nie zostało ani jedno ziarenko.