Posłowie PSL złożą projekt ustawy likwidującej dwukadencyjność wójtów i burmistrzów. W naszym regionie jest aż 7 gmin miejskich i wiejskich, w których – gdyby dwukadencyjność się utrzymała – w kolejnych wyborach musieliby startować zupełnie nowi kandydaci.
Polskie Stronnictwo Ludowe ma przedstawić ustawę, która zniesie ograniczenie liczby kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, przekonywał na konferencji prasowej, że to mieszkańcy powinni decydować, kto zarządza ich gminą.
Wyjaśniał, że zniesienie 2-kadencyjności przywróci pełną samorządność lokalnym wspólnotom. Zaznaczył, że PSL protestował jeszcze jak był w opozycji przeciwko zabieraniu wspólnotom lokalnym prawa o decydowaniu.
2-kadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów została wprowadzona przez rząd PiS w 2018 roku i obowiązuje od przeprowadzonych w tym samym roku wyborów samorządowych. Wprowadzona wówczas nowelizacja kodeksu wyborczego wydłużyła także kadencję samorządów z 4 do 5 lat.
W założeniu 2-kadencyjność ma zapobiegać nadmiernej koncentracji władzy w rękach jednej osoby i ograniczyć ryzyko, że wieloletni urzędnicy utracą kontakt z rzeczywistością.
W naszym regionie jest sporo włodarzy, którzy nie mogliby już startować w wyborach w 2029 roku, ponieważ sprawują swój urząd drugą lub jeszcze kolejną kadencję.
W powiecie iławskim w kolejnych wyborach samorządowych wyborcy musieli by wybrać nowego włodarza:
– w Iławie, gdzie Dawid Kopaczewski jest burmistrzem od 2018 roku;
– w gminie wiejskiej Iława, gdzie Krzysztof Harmaciński jest wójtem od 1998 roku;
– w Lubawie, gdzie Maciej Radtke jest burmistrzem od 2010 roku;
– w gminie wiejskiej Lubawa, gdzie Tomasz Ewertowski jest wójtem od 2002 roku.
W powiecie nowomiejskim nowego włodarza musiano by wybrać:
– w gminie wiejskiej Nowe Miasto Lubawskie, gdzie Tomasz Waruszewski jest wójtem od 2010 roku;
– w gminie Biskupiec, gdzie Arkadiusz Dobek jest wójtem od 2014 roku;
– w gminie Grodziczno, gdzie Tomasz Szczepański jest wójtem od 2014 roku.
Gdyby obecne przepisy – niepozwalające na trzecią kadencję – utrzymały się, to w roku 2029 nieco ponad 60% wójtów, burmistrzów i prezydentów miast nie mogłoby kandydować powtórnie w wyborach samorządowych.
ALEKSANDRA MALINOWSKA
Tomasz Ewertowski jest wójtem gminy wiejskiej Lubawa od 2002 roku.
M.in. w tym samorządzie mieszkańcy musieliby szukać nowego włodarza, gdyby zasada 2-kadencyjności się utrzymała