Tomasz Ferenc, muzyk, aktor i prezenter pochodzący z Iławy robi zawrotną ogólnopolską karierę. Jego utwór hip-hopowy „Kontrabanda” otwiera spektakl wystawiany w Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Zaczęło się na początku lat 80-tych. Tomasz Ferenc z Iławy (32 lata) słuchał i nagrywał listę przebojów programu 3 Polskiego Radia, prowadzoną przez Marka Niedźwiedzkiego.
– Pamiętam, jak rodzice dostali nowe mieszkanie. Wreszcie miałem swój pokój i mogłem słuchać radia. Nagrywałem listę przebojów na kasetach, a potem słuchałem jej cały tydzień – opowiada muzyk.
Potem w telewizji, w programie „Jarmark”, Ferenc zobaczył taniec break dance. Bardzo go zainteresował. Iławski dom kultury prowadził w tym czasie zajęcia z tego tańca. Instruktorem był Mirosław Zieliński.
– Dom kultury bardzo nas wspierał. Zresztą pomaga mi do dzisiaj. Mieliśmy salę do prób za darmo. Zacząłem jeździć na zawody. Break dance trenował ze mną m.in. Maciej Pietraszek (znany iławski weterynarz, przyp. red.) – mówi Tomasz. – Już podczas moich pierwszych eliminacji do mistrzostw Polski w Siedlcach zająłem trzecie miejsc.
Podczas zawodów muzyk poznał wiele osób grających rap, m.in. Zajkę ze Wzgórza Ya-Pa 3, Liroya oraz DJ Feelixa z zespołu Kaliber 44.
– W domu kultury była telewizja satelitarna. Był rok 1988, oglądałem MTV i odkryłem rap. Patrzyłem na tę kulturę i coraz bardziej ją wchłaniałem – dodaje Ferenc. – W tamtym czasie na ulicach nie było tylu młodych ludzi w czapeczkach z daszkiem.
Pierwszą muzykę nagrał z Rafałem Kowalskim w 1998 roku. Nagrania miały miejsce w Iławie w domu Kowalskiego i w Gnieźnie. Po nagraniach w gnieźnieńskim studiu jego właściciel zaproponował im wydanie płyty.
– Maciej Sierakowski z Camey Records zadzwonił do mnie w nocy. Powiedział, że nasza muzyka mu się podoba i chce ją wydać – mówi iławski muzyk.
Podczas festiwalu w Opolu w 2001 roku muzyk wystąpił z innym projektem hip-hopowym. Camey Squad zajął drugie miejsce w opolskich debiutach.
Potem Tomasz zamieszkał w Warszawie. Prowadził imprezy muzyczne, m.in. przez trzy lata Wielką Bitwę Warszawską, która jest pojedynkiem na słowa młodych hip-hopowców. Muzyk był również prezenterem telewizji muzycznej MTV, gdzie prowadził program Freestyle. Przygotował oprawę muzyczną do transmitowanego przez TVP wręczenia nagród im. Marcina Kołodyńskiego w 2004 r.
Tomasz jest autorem utworu, który rozpoczyna spektakl muzyczny „12 Ławek” wystawiany w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Spektakl powstał we współpracy z wytwórnią fonograficzną Wielkie Joł. Ferenc jest również aktorem w tym przedstawieniu.
– Zawsze myślałem, że fajnie by było w życiu robić coś innego – mówi artysta. – Wymyśliłem sobie, że będę rozwijał swoje talenty. Czasami jest źle, czasami dobrze, ale można żyć z tego, co robię. Chciałbym w przyszłości wrócić do Iławy i założyć fundację pomagającą dzieciom z biednych domów.
BARTEK GONZALEZ
Tomek Ferenc, chce mieszkać w Iławie i pomagać
dzieciom z biednych domów. Na razie jego muzyka
podbija Warszawę i Gdynię.
Niedługo pojawi się płyta „The Dobrze”.
Jest to odpowiedź na narzekania artystów hip-hopowych.
– Rzeczywistość nie jest taka szara! – mówi Funny.