Elżbieta Gelert (Platforma Obywatelska), była dyrektor iławskiego szpitala, a później doradca dyrektora, przegrała wybory na prezydenta Elbląga. Minimalnie pokonał ją Jerzy Wilk (Prawo i Sprawiedliwość).
Przypomnijmy. W kwietniu mieszkańcy Elbląga odwołali w referendum prezydenta Grzegorza Nowaczyka (PO) i radę miejską. Odbyło się ono na wniosek grupy obywateli Wolny Elbląg, która zarzuciła władzom niekompetencję, arogancję i utratę zaufania mieszkańców.
W maju miastem zaczął zarządzać komisarz Marek Bojarski (członek władz powiatowych PO w Szczytnie), który osobiście mianował na swojego doradcę Bernadetę Hordejuk (radną PO Sejmiku Wojewódzkiego i przewodniczącą Klubu Radnych PO, a także szefową koła tej partii w Iławie). Hordejuk w przeszłości była wiceburmistrzem Iławy, a obecnie jest doradcą-koordynatorem w iławskim starostwie, gdzie odpowiada między innymi za szpital.
WARUNEK SPEŁNIONY
Nieoficjalnie mówi się, że przyznanie Hordejuk funkcji doradcy komisarza było warunkiem postawionym przez Elżbietę Gelert, którą władze Platformy przekonywały do startu w przedterminowych wyborach. Gelert jest posłanką PO i dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. W maju 2008 roku objęła obowiązki dyrektora iławskiego szpitala (jednocześnie kierowała placówką w Elblągu), by niespełna półtora roku później oddać stery aktualnej dyrektorce Iwonie Orkiszewskiej i zostać jej doradcą.
Elżbieta Gelert zgodziła się kandydować. W kampanii przyjęła politykę odcięcia się od poprzednich władz miasta oraz przepraszania
WYBORY PRZEGRANE
Przedterminowe wybory odbyły się dwa tygodnie temu. Oprócz Gelert do fotela prezydenta Elbląga wystartowało dziewięcioro kandydatów. Nikt nie zwyciężył, ponieważ nikt nie otrzymał co najmniej połowy plus jednego wszystkich prawidłowo oddanych głosów. Na Gelert zagłosowało 7.540 (21,25 proc.) wyborców i był to dopiero drugi wynik. Zwyciężył Jerzy Wilk z Prawa i Sprawiedliwości, za którym opowiedziało się 11.282 (31,79 proc.) osób.
W niedzielę odbyła się w Elblągu druga tura wyborów, a mieszkańcy oddawali swoje głosy tylko na Wilka i Gelert. Minimalnie zwyciężył kandydat PiS, który otrzymał 51,74 proc. poparcia. Gelert zdobyła 48,26 proc. poparcia.
W wybranej przed dwoma tygodniami radzie miejskiej PiS ma 10 radnych, PO – 7, SLD – 5, a komitet Witolda Wróblewskiego związanego z PSL – 3. Ponieważ żadne z ugrupowań nie ma większości w radzie, decyzje o ewentualnej koalicji miały zapaść po wyborach prezydenta. (kk)
Elżbieta Gelert
przegrała wybory na prezydenta Elbląga