Tego jeszcze nie było! W zalewskim magistracie trwa remont nieużywanych dotychczas pomieszczeń. Będzie tam pokój gościnny, w którym zamieszka – kto? Zamieszka również burmistrz Marek Żyliński.
W urzędzie trwają prace remontowe pomieszczeń, które zostały zaadaptowane na pokój gościnny z aneksem kuchennym i łazienką.
– Remont odbywa się w niszczejącym pustostanie. Obecnie nie mamy żadnego lokum, w którym można przenocować gości – tłumaczy burmistrz Marek Żyliński. – Były sytuacje w ubiegłym roku, kiedy mieliśmy gości z ministerstwa czy też z zagranicznych miast partnerskich i musieliśmy wynajmować hotele oraz dowozić gości na nocleg. Było to bardzo uciążliwe i kosztowne.
Jak dodaje burmistrz, w momencie, kiedy pokój będzie stał pusty, on osobiście w nim zamieszka.
– Będę płacił odstępne do gminy za wynajem oraz ponosił opłaty za użycie mediów – mówi. – Wysokość czynszu zostanie ustalona przez Zakład Gospodarki Komunalnej.
Dokładnych kosztów remontu nam nie podano. Jak powiedział burmistrz w rozmowie z nami, jest to kwota kilkunastu tysięcy złotych.
Gmina posiada obecnie jedno wolne mieszkanie komunalne o powierzchni ponad 60 metrów.
– Proponowano mi, abym tam zamieszkał – informuje Żyliński. – Ale to mieszkanie jest zbyt duże dla mnie samego, a ponadto gmina musi mieć jedno mieszkanie cały czas wolne na wypadek zdarzeń losowych tylko na użytek mieszkańców, którzy zostaną na przykład pozbawieni dachu nad głową na skutek pożaru.
TOMASZ SŁAWIŃSKI
Do pokoju gościnnego kupiono kanapę oraz szafki kuchenne
Łazienka
Wejście będzie osobne – ze szczytu
budynku urzędu, tuż obok podstacji pogotowia