Zgłosili się do nas czytelnicy, którzy twierdzą, że na stacji kolejowej Biskupiec Pomorski pociąg wjechał na inny peron niż zapowiedziano przez głośnik. Zmusiło to pasażerów do przejścia przez tory, co było niebezpieczne i trudne dla osób starszych. PKP odpowiedziało, że...
Sytuacja miała miejsce w poniedziałek 2 listopada br. Pociąg relacji Olsztyn-Toruń, wjeżdżając ok. godz. 17 na stację Biskupiec Pomorski (miejscowość Bielice), wjechał na inny peron niż zapowiedziano przez głośnik.
Pasażerowie stali na peronie II (zgodnie z zapowiedzią), a pociąg wjechał na peron I (jak to zazwyczaj bywa w przypadku pociągu relacji Olsztyn-Toruń). Pociąg zablokował przejście, więc pasażerowie musieli dojść do pociągu, przechodząc przez dwa tory, które dzieliły perony. W grupie znalazły się starsze osoby, które miały duży problem z zejściem z peronu, a następnie wejściem do pociągu, którego schodki były zawieszone nad torami.
Jako że zdarzenie miało miejsce dzień po Święcie Zmarłych, podróżnych było sporo.
Początkowo swoje pytania w tej sprawie skierowaliśmy do Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Przewozów Regionalnych w Olsztynie. Tam jednak powiedziano nam, że sytuacja, którą opisaliśmy, leży w kompetencjach Polskich Linii Kolejowych.
Ciekawiło nas, czy wejście pasażerów do pociągu było zgodne z zachowaniem bezpieczeństwa i czy nie obawiano się, że torami, którymi przechodzili ludzie, mogą przejechać pociągi.
Ewa Symonowicz-Ginter z zespołu prasowego Biuro Komunikacji i Promocji PKP Polskie Linie Kolejowe SA poinformowała, że w dniu 2 listopada pociąg relacji Olsztyn-Toruń na stacji Biskupiec Pomorski wjechał na tor przy peronie I, zgodnie z rozkładem jazdy.
Przedstawicielka PLK zapewnia, że zapowiedź megafonowa była prawidłowa i pociąg wjechał na prawidłowy tor. Symonowicz-Ginter wyjaśniła, że informacje na temat tego zdarzenia przekazał jej dyżurny ruchu kolejowego, który wszelkie swoje decyzje odnotowuje.
Dowiedzieliśmy się, że pociąg relacji Olsztyn-Toruń, który planowo miał być w Bielicach o godz. 17.04, miał 9 minut spóźnienia. O godz. 17.23 odjeżdżał z dworca także z II peronu pociąg relacji Bydgoszcz-Olsztyn.
Analizując tę sytuację, zastanawialiśmy się, czy mogło dojść do pomyłki podróżnych, którzy w jakiś sposób pomylili pociągi.
Osoby, które zgłosiły nam problem, twierdzą, że na pewno nie była to pomyłka podróżnych, ponieważ wszyscy słyszeli wprowadzającą w błąd megafonową zapowiedź.
ALEKSANDRA MALINOWSKA
Biskupiec Pomorski.
Pasażerowie stali na peronie II (z lewej),
a pociąg relacji Olsztyn-Toruń wjechał na peron I
(przy budynku dworca).
Pociąg zastawił przejście, więc ludzie
musieli przejść do niego przez tory