Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Remont mieszkania ITBS. Chciałam tylko normalności.
Znaleziono zwłoki kobiety
Dziecko zmarło w Dzień Dziecka
Pierwsza sesja i już podwyżka zarobków burmistrza
Molestowanie sprzed lat
Podwójna tragedia motocyklistów
20 lat Warmii i Mazur w Unii Europejskiej. Co nam się udało?
Koalicja ognia i wody
Zwycięzcy drugiej tury
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Więcej...

INFORMACJE

2013-07-31

Żenująca sprawa klubu sportowego Jeziorak


Byli piłkarze Jezioraka Iława nie podpisali z klubem ugód, a proponowane warunki nazywają „żenującymi”. Podobnie rozmowy z zawodnikami komentuje prezes klubu. Czy Jeziorak odzyska licencję i zagra w okręgówce? Decyzja zapadnie w dniu ukazania się tego wydania „Kuriera”.


Przypomnijmy. Kilka tygodni temu piłkarscy działacze z Olsztyna odebrali Jeziorakowi Iława licencję na grę w V lidze z powodu zaległości finansowych klubu wobec Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) oraz byłych piłkarzy i trenera z czasów II ligi. Iławscy działacze dostali dwa tygodnie na porozumienie się z wierzycielami i podpisanie z nimi ugód. Termin minął w piątek, jednak komplet dokumentów dostarczono dopiero w tym tygodniu, ponieważ do próby podpisania jednej z ugód doszło dopiero w sobotę.


ZAWODNICY
POWIEDZIELI „NIE”

Na podpisanie ugody zgodził się Polski Związek Piłki Nożnej (umorzył połowę długu, a resztę rozłożył na raty, które mają być spłacane od października) oraz trener Piotr Zajączkowski.

Ugody nie zgodzili się za to podpisać zawodnicy, czyli Dawid Kowalski, Wojciech Figurski i Arkadiusz Kuciński, z kolei z Remigiuszem Sobocińskim i Piotrem Dymowskim nikt nie rozmawiał, ponieważ ich pieniądze próbuje wyegzekwować komornik.

– Zaproponowano mi taką miesięczną kwotę, że byłbym spłacany ponad pięć lat – mówi Kowalski. – Drugi wariant był taki, że jednorazowo otrzymałbym 15 procent moich pieniędzy, ale pod warunkiem, że zrzekłbym się reszty. Nie mogłem się na to zgodzić.

– Otrzymałem żenującą propozycję – dodaje Figurski. – Byłbym spłacany przez ponad 4 lata. Byłem gotowy zrzec się 20-30 procent pod warunkiem, że resztę otrzymałbym do końca tego roku. W pewnym momencie pan prezes powiedział mi, że jeżeli Jeziorak nie przystąpi do rozgrywek, to mogę nie dostać nic. Właściwie z tej rozmowy wyszło, że to on nam robi przysługę.

– Szanujmy się trochę – dodaje Kuciński. – Przez półtora roku, jak odszedłem z Jezioraka, nikt nie wykonał do mnie telefonu. Teraz nagle dzwonią i tylko dlatego, że mam kontuzję i jestem w Iławie mogłem się spotkać. Spłacany miałbym być jakieś trzy lata. W pewnym momencie pan prezes powiedział, że jak nie chcę tych pieniędzy, to on sobie za nie kupi nowego mercedesa. Żenada.


PREZES LICZY
NA POZYTYWNY FINAŁ

O skomentowanie próby porozumienia się z zawodnikami poprosiliśmy też Mirosława Mazura, prezesa Jezioraka.

– Żenadą jest rozmawiać z takimi ludźmi – powiedział. – Trener, któremu zalegamy potężne pieniądze, zgodził się na ugodę właściwie po jednej rozmowie telefonicznej. A oni nie chcieli, bo nie. I faktycznie powiedziałem, że jeżeli nie wezmą pieniędzy, to ja sobie za nie kupię nowego mercedesa. Bo pieniądze dla nich miały pochodzić z mojej prywatnej kieszeni, więc to ja będę decydował, na co je przeznaczę. Nie chcą pieniędzy, to nie będę ich prosił.

A jak prezes ocenia szanse na odzyskanie licencji.

– Nie widzę, żadnej innej możliwości, jak jej odzyskanie – mówi. – Warunkiem nie było samo podpisanie ugód, a podjęcie rozmów. W Olsztynie powiedziano nam, że jeżeli ktoś nie zgodzi się z nami porozumieć, to mamy to udokumentować i również dostarczyć.

Do tematu wrócimy.

KRYSTIAN KNOBELZDORF




Prezesowi Jezioraka Mirosławowi Mazurowi nie udało się przekonać piłkarzy do podpisania z klubem ugód. Jednak jak mówi, udokumentowane próby porozumienia powinny wystarczyć do odzyskania licencji. Decyzja zapadnie w dniu ukazania się tego wydania „Kuriera”

  2013-07-31  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
105672553



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.