|
Forum |
|
|
24156. | Odnośnie wpisu numer: 24155 Jan Sadowski na posła szans nie ma. Lokomotywa i tyle.
Naród jest durny, że patrzy tylko na pierwsze miejsca. Czemu dziwić się.
Aż 90% wyborców-obywateli należy do idiotów, czyli tych, co - według
heleńskiej szkoły obywatelskiego wychowania - wcale nie interesują się
polityką, tzn. sprawami państwa.
Ciemnota polityczna, która nic nie kapuje, nie wie do dnia ostatniego na
kogo ma zagłosować. Ta ciemnota jedynie co najwyżej wie na jaką partię.
Na listach głosują na tych z góry.
Mówcie na tym forum bynajmniej kto jest na listach z PiS, nie cenzurujcie innych kandydatów spoza Iławy i jego powiatu. [...] |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Środa 14-09-2011 |
|
24155. | Odnośnie wpisu numer: 24152 W tym co napisałeś nie ma logiki.
Liczy się ilość głosów a nie kolejność na liście. Może się nawet zdarzyć
tak, że osoba będąca na pierwszym miejscu nie dostanie się do sejmu,
bo otrzyma mniej głosów od innych osób.
A jeżeli chodzi o ostatnie miejsce na liście to jest ono w ścisłej czołówce miejsc wyróżnionych lub jak wolisz rozpoznawalnych. |
|
| adamus |
| Środa 14-09-2011 |
|
24153. | Zastanawiam się co wydarzy się po wyborach do sejmu w konsekwencji
następującej partyjnej konstelacji na czele:
34% PIS
26% PO |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Środa 14-09-2011 |
|
24152. | Odnośnie wpisu numer: 24146 Troszkę szkoda, że dał się [Jan Sadowski z Susza] namówić na tzw.
kościelnego kandydata.
Kościelny znany jest przez wielu i dostanie sporo głosów. Dzięki jego
głosom - ci z pierwszych miejsc będą mieli szanse na wejście. |
|
| wyborca świadomy |
| Środa 14-09-2011 |
|
24151. | Odnośnie wpisu numer: 24141 Oj ciezko bedzie uregulowac te sprawe. Nie ma pana S. i nie ma
pieniazkow, a plotki sie niosa, ze tam jest grubo, oj grubo.
A to dopiero poczatek.
Jak by wzial IKS za te kase pod skrzydelko, to bysmy w extraklasie
grali, ha ha ha !!! |
|
| KANTor, lat 55 |
| Środa 14-09-2011 |
|
24150. | Odnośnie wpisu numer: 24144 A tak niedawno - bynajmniej na fotografiach w prasie - ci dwaj, Żyliński
i Żuchowski, stanowili z Harmacińskim triumwirat.
Jeśli w sprawie wyborów jestem przy słowie, to oznajmiam, że [...].
Koniec z baraństwem. Na baranie to ja za chłopaka sobie jeździłem. |
|
| dorżnięty po dożynkach |
| Środa 14-09-2011 |
|
24146. | Odnośnie wpisu numer: 24143 Tak, Janek Sadowski to bardzo poczciwy czlowiek. Jego rodzine znam
juz od lat szkolnych, kiedy to w Liceum Stefana Zeromskiego spedzilem
w jednej klasie cztery piekne sezony szkolne w latach 1967-1971
z Jego siostra Danka.
Samego Janka spotkalem juz pozniej za czasow, gdy odradzala sie na Ziemi Ilawskiej lokalna demokracja i normalnosc.
Janek to czlowiek poczciwy i pracowity, zasluguje na szerokie wsparcie.
Nie mozemy my, jako wyborcy, zmarnowac takiej szansy! |
|
| Latarnik z Sienkiewicza |
| Środa 14-09-2011 |
|
24144. | Odnośnie wpisu numer: 24142 Ale Panowie Żyliński i Żuchowski siedzieli w ostatnich rzędach.
W powitaniu wójt Harmaciński o nich nawet nie wspomniał. |
|
| Marszałek Polny |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24143. | Odnośnie wpisu numer: 24137 W powiecie iławskim jest obecnie dwóch kandydatów z PiS-u na posłów, Marek Polański i Jan Sadowski.
Pan Marek Polański jako bardzo bliski kolega świętej trójcy z iławskiej Platformy, określany jako „szpieg z krainy Platformersów” lub jako „nieporozumienie w PiS” - nie zasługuje na poparcie społeczne i to
nie tylko z tego względu.
Bez zastanowienia za to zagłosuje na Pana Jana Sadowskiego, byłego burmistrza Susza, określanego na forum jako „Janek Sadowski”. Nawet
ten mały fakt, w jaki sposób określa się człowieka, mówi o nim wiele.
Z tego co zauważyłem, musi być normalnym człowiekiem dla ludzi, a
nie jakimś bucem. |
|
| Maciej |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24142. | Jeśli nie wiecie co działo się w Ławicach na "dożynkach gminnych", to
mogę wam opowiedzieć.
To był zlot czarownic PO! Sami wybierani i malowani z naszego okręgu
na miotłach przylecieli i w pierwszy rząd zasiedli. Ale to nic. Ile gorzały
poszło... o Matuchno kochana!
Sam gospodarz dożynek postawił 30 butelek i jak przystało na porządną
rozrywkę z okazji święta plonów, chłopstwo dorżnęło się dokumentnie.
Nad ranem okazało się, że zdewastowano np. krzesła, a część nawet
pokradli.
Dekoracja ze sprasowanej słomy, którą rankiem w sobotę jabłuszkami
strojono z wiatrakiem na jej szczycie, totalnie rozwalono, a wiatrak
połamany. |
|
| dorżnięty |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24141. | Szukam Pana Wojciecha S. z kantoru naprzeciwko Galerii Centrum
przy ulicy Sobieskiego w Iławie. |
|
| Marian |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24140. | Odnośnie wpisu numer: 24136 Jako obywatel mam prawo powiedzieć na tym forum, że nie podoba
mi się Pan Olszewski i wyjeżdżam jutro z Iławy. Nie mogę żyć w tej
zakłamanej i prokomunistycznej mieścinie. Całe reszta mi pasuje. |
|
| złośliwy |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24139. | Odnośnie wpisu numer: 24134 Panie wszystkowiedzący Leszku Olszewski, uruchom Pan wreszcie swoje
"myślenie" i wyjedź z tego dzikiego Kraju skoro taka KATorga tu jest...
Na co Pan jeszcze czekasz? No kto na siłę Pana tutaj trzyma? |
|
| dzwon parafialny |
| Wtorek 13-09-2011 |
|
24138. | Odnośnie wpisu numer: 24137 A ja mam 23 lata i głosuję na PO. Ciągle oglądam TVN 24, a szczególnie
"Szkło Kontaktowe" i "Kropkę nad i" z Panią Moniką "brzydalem" Olejnik.
Tam dowiaduje się wszystkiego co skłania mnie żeby głosować na PO.
PO prostu jestem tępym odbiorcą koszernej propagandy. |
|
| Josef Berish |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24137. | Najnowszy sondaż MillwardBrown SMG/KRC:
MŁODZI GŁOSUJĄ NA PiS
W grupie wiekowej 18-24 lat PiS już przegania PO (27 proc.) i dziś
może liczyć na 29 procent głosów. Na „daleko dalszych” miejscach
PSL (12 proc.) i SLD (10 proc.).
Czyżby „Prawo i Sprawiedliwość” była dla młodzieży „partią buntu”?
(patrz: Hiszpania). |
|
| skaner |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24136. | Odnośnie wpisu numer: 24134 Znam takich, którym nie podobało się władza: za komuny, za Wałęsy,
za AWS, za SLD, za PiS, za PO. Nie podobali się też: czarni, nauczyciele, urzędasy itp. Tym osobnikom nie podobała się Polska, a potem kraje zachodnie. Im nie podobał się: Regan, Busz, Clinton, a teraz Obama.
[...]
Jeden z takich powiada mi, że tylko Piłsudski i jego rządy mu pasowały,
choć urodził się po II wojnie światowej. |
|
| złośliwy |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24135. | Odnośnie wpisu numer: 24126 Zdecydowanie protestuję przeciwko łączeniu jednej konkretnej osoby
ze wszystkimi wpisami na forum. Najprościej jest wskazywać na jednego kata, a z oczu tracimy główny problem. |
|
| kolo |
| Kisielice, Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24134. | Odnośnie wpisu numer: 24131 To nie żółć, moim zdaniem, a wyrzucił z siebie Olszewski poirytowanie
na dziki kraj.
Status, który zmusił mojego myślącego znajomego do wyjazdu do Anglii
bez konieczności pracy zarobkowej... Znajomy chciał żyć w normalnym kraju wśród normalnego systemu prawnego i normalnych w dużej większości ludzi i chwali sobie opuszczenie Katolandu.
Nie wbijajcie więc Olszewskiemu emocji, którym przypuszczam nie uległ! Wkur...enie, a żółć to nie to samo Archaniele Jarosławie, pozdrawiam! |
|
| Abbe Deschamps |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24132. | Odnośnie wpisu numer: 24131 Bez przesady proszę z tym "boskim" Leszkiem Olszewskim. Gdyby "Kurier Iławski" opierał się tylko o takich felietonistach jak Olszewski, to dawno by
padł. Ale tak nie jest.
Bądźcie poważni, jest palikotyzacja życia publicznego. Takich jest wielu,
by podżegać przeciw innemu człowiekowi. I tego jakoś nikt nie nazywa sączeniem jadu? Podczas gdy odezwiemy się nie tak, nawet zgodnie z konwencją standardowego zachowania, na ludzi z koalicji rządowej, to
mówi się o nich, jako o podpalaczach Polski. Owszem nie są bez grzechu,
ale bez przesady. |
|
| swój |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24131. | Odnośnie wpisu numer: 24114 Leszek Olszewski tak się nawdychał w poprzednim felietonie oparów
żółci własnej, wylanej na „panów w czarnych sukienkach”, że troszkę
zasłabł od nadmiaru toksycznej substancji.
Przerwa na zwolnieniu lekarskim z pewnością dobrze mu zrobi.
Wróci, jak zwykle, lżejszy o kilka kilogramów zbędnych emocji. |
|
| Archanioł Jarosław |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24130. | Odnośnie wpisu numer: 24126 Można odnieść wrażenie, że prawie wszystkie posty dotyczące sprawy Pana Janusza W. są napisane przez jedną osobę.
W Kisielicach ludzie nie gęsi, język [...] rozpoznają. Takimi sposobami
chłopie kariery nie zrobisz. Polecam więcej finezji w kopaniu dołków, więcej smaku w doborze słów i porównań. Doradzam doczytać więcej ambitniejszej literatury, ponieważ zbytnio zalatuje tu streszczeniami obowiązkowych lektur szkolnych. Gwarantuję, że będzie większy polot. Zaplecze polityczne może też wzrosnąć i moralność na zapleczu.
Wracając do rzeczonego Janusza W. - to jest mi go po prostu szkoda, gdy obserwuję jak młody wilczek chce go zagryźć. Im więcej krwi czuje - tym bardziej robi się agresywny. |
|
| obserwatore |
| Poniedziałek 12-09-2011 |
|
24127. | Odnośnie wpisu numer: 24126 Widzę, że wszyscy zainteresowani sprawami Kisielic ostro krytykują Pana Janusza W.
A czy to nie wy zrobiliście go kilka razy radnym?! Pytam: więc nie wiedzieliście o jego uzależnieniu?! Co tak się teraz jeżycie?! A nie widzicie jak inni np. pracownicy gminy, dają w rurę w godzinach pracy?! Pan W. (jak go ładnie ochrzciliście: "promilek") nie jest wyjątkiem, czyż nie mam racji?! Chłop zarabiał razem z jakieś 5000 zł to i przepijał. To wy w dużej mierze odpowiadacie za jego uzależnienie! Tacy ludzie jeszcze niżej się staczają niż pospolici żule, bo żul musi grzybków nazbierać, butelek sprzedać, ogródek komuś skopać to i wytrzeźwieć na chwilę musi, a taki ma, nie brakuje, koledzy z pracy tolerowali jego picie i dawał w rurę aż miło. Wy wszyscy powinniście złożyć się mu na leczenie. |
|
| Goryniok |
| Niedziela 11-09-2011 |
|
24126. | Odnośnie wpisu numer: 24123 O, zobaczycie Państwo kisieliczanie, że Januszek W. ("promilek") będzie
bezkarnie maszerował ulicami miasta Kisielice śmiejąc się ogorzałą mordą.
Mogę się założyć, że jego kumpel dyrektor zawiesi go najwyżej na kilka
miesięcy i znów będzie dzieci prowadzał po wódzie.
Dietobiorcom-bezmózgowcom (w większości) radnym-bezradnym nawet
do łba nie przyjdzie żeby go odwołać - to pewne.
Słychać, że Januszek W. szuka tego, kto doniósł na niego policji i planuje wendettę. Nie rozumie, iż problemem nie jest to kto dzwonił, tylko to, że
od lat chleje i po chlaniu prowadzi lekcje.
Czy ktokolwiek, kiedykolwiek zadzwonił na policję np. na wuefistę Pana Czarnika - nigdy, bo po co. To człowiek rzetelny i uczciwy. A "promilek"
nie rozumie, że komuna zdechła dawno i do Kisielic też powoli dociera demokracja.
Nasze miasto dusi się stęchlizną i trzeba przewiewu w tym układzie.
Jeden przestępca z Kisielic siedzi, drugi jeszcze nie - jeszcze... |
|
| Tomasz |
| Niedziela 11-09-2011 |
|
24125. | Odnośnie wpisu numer: 24103 Przed walką zapowiadałem znajomym, iż walka pomiędzy Adamkiem i
Kliczką będzie kontrolowana przez tego drugiego. Adamek dla Kliczki to
nie ta waga, nie ta motoryka i nie ta kategoria czy styl.
Mecze bokserskie za potężne pieniądze też są, nie tyle ustawiane, co reżyserowane. Nie mogą kończyć się na jednej czy na drugiej rundzie, gdyż żaden sponsor transmisji walki nie zgodzi się na wyłożenie potężnej sumy na reklamę, która zaistnieje podczas tylko jednej przerwy. Tu są umowy ciche na co najmniej 4-6 rund walk.
Doktor Kliczko rozdawał karty jak chciał, co dla uczciwego kibica widać było, że gdyby poszedł na całość, to... nie dopowiem dalej. To była gra walki, w której widać było pokazówkę ze strony ukraińskiego profesora Kliczki dla polskiego ucznia Adamka. Od tej prawdy nie odejdziemy i należy tak ocenić walkę wieczoru. Pomimo wszystko Adamek ukazał się uczniem godnym wielkiego "profesora" (doktora teorii sportu). Uczeń Adamek z ringu schodził pokrwawiony na twarzy, jak Jezus Chrystus Nazareński w cierniu na Golgotę, zaś Kliczko jak profesor po wykładzie w krawacie w białej koszuli i garniturze.
W związku z walką mam niepokojące przemyślenia - dokąd zmierzamy jako Państwo i jego instytucje? Dlaczego walki Polaka z Ukraińcem (na polskim terenie we Wrocławiu) nie transmitowano za darmo na kanale jednej ze stacji polskiej telewizji publicznej? Tymczasem zrobiła to niemiecka stacja RTL. Skandal! Czyżby naszych nie było stać? A mają środki na horrendalne honoraria dla ludzi, którzy w polskiej telewizji krzewią ANTYWARTOŚCI, jak satanizm.
Tymczasem warto było pokazać wspaniały przykład dobrego zachowania kibiców na arenie we Wrocławiu, którzy po walce oddali hołd podzięki za feir walkę ukraińskiego Kliczki. Czy polska telewizja zachowała się feir? Oto jest pytanie! |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Niedziela 11-09-2011 |
|
24124. | Cieszy kiedy chcemy się uczyć, podpatrywać nowatorskie rozwiązania.
Fajnie, że z naszej gminy [Susz] pojechały zaproszone osoby do gminy
niemieckiej miejscowości Zeven, aby zapoznać się z technologią budowy
oraz funkcjonowania biogazowi.
Patrząc na zdjęcia [...] jestem w stanie zrozumieć obecność większości
osób - np. dyrektorów szkół.
Ale nie mogę zrozumieć w jakim charakterze wybrała się tam nauczycielka nauczania początkowego pani K. Gdyby jeszcze uczyła przyrody, to okay. Czyżby po koleżeńsku z panią dyrektor? Ciekawe. |
|
| sarenka |
| Sobota 10-09-2011 |
|
24123. | Proszę tygodnik Kurier Iławski o to, aby nie odpuszczać sprawy pijanego Janusza W. (pseudonim "promilek").
Bardzo cenię Pana Sławińskiego za dobrą robotę jaką robi dla Kisielic.
Obnaża kłamstwa i prostactwo "pierwszego" i pokazuje w prawdziwym
świetle przewodniczącego rady miejskiej z problemem alkoholowym.
Ja, jako mieszkaniec, mogę tylko podziękować Kurierowi za dobrego
dziennikarza i obiektywizm redakcji. |
|
| Tomasz |
| Sobota 10-09-2011 |
|
24121. | Podobno była wczoraj impreza w klubie Taboo, któremu niby zabrano
koncesje na alkohol i w ogóle podobno coś z sanepidem, że ma zakaz
organizowania imprez... Dziś podobno też będzie... Gdzie są władze? |
|
| zniesmaczony |
| Sobota 10-09-2011 |
|
24119. | Odnośnie wpisu numer: 24113 A ja jestem ciekawy jak to jest z nominacją np. prezesa wodociągów
za 12 tys. zł miesięcznie. |
|
| Zenon |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24117. | Jako uczestnik bardzo wielu uroczystości weselnych trapią mnie pewne
zachowania postronnych uczestników wesel: wymuszanie gorzałki przez ohydnych obszczymurków z ulicy, co tzw. bramy na drodze stawiają, by obślinione "życzenia szczęścia" młodym składać.
Otóż byłem świadkiem żenujących scen w Piotrkowie [gmina Iława] na pewnym weselu. Nawet dzieci (!) stają w poprzek drogi, aby kawalkadę
zatrzymać i po wódkę rękę wyciągnąć.
Tym zająć powinna się policja i wlepić mandaty za utrudnianie poruszania się pojazdem po drodze publicznej.
To nie są żadne obrzędy i zwyczaje i czas postawić temu tamę. Rozumiem jeszcze taki zwyczaj we wsi pana młodego, czy panny młodej, ale nie w miejscowości, gdzie ani swat, ani brat mi krewnym.
Szumowiny przyczepiają się do młodych, składając obślinione życzenia i czekają na wódkę. Jutro, w sobotę, kolejne wesele i ta sama polka. |
|
| gość weselny |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24115. | Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) rozlosowała numery list:
1 – PiS
3 – SLD
5 – PSL
7 – PO |
|
| dozorca |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24114. | Kurier bez felietonu Lecha Olszewskiego to jak organizm bez serca.
Wyemigrował czy co z nim? |
|
| Abbe Deschamps |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24113. | Odnośnie wpisu numer: 24111 A uważacie że miało być inaczej? Jeśli tak, to spadliście chyba z
księżyca.
Moim zdaniem na stanowiska takie, jak to opisane (na dyrektora pływalni
nie powinno być żadnego konkursu, a już szczególnie przez "swoich" urządzanego, gdyż zakrawa to na kpinę z demokracji. Osadzać winien burmistrz, zasięgając opinii, gdyż podlega ten podmiot miastu.
Ja rozliczam burmistrza co 4 lata.
Kpiną z demokracji i jej standardów jest wybór w drodze konkursu na stanowiska dyrektorów szkół, czy potem ich zastępców i na podobne, jednostek podległych samorządom. W zwyczaju jest przekonanie, że to farsa, a z kandydatów pośmiewisko, kiedy naprzód wiadomo, kto ma konkurs wygrać.
Nie wolno z demokracji robić rozpasania, burdelu i błazenady, proszę Państwa. Pewnym osobistościom, jak wybranym demokratycznie burmistrzom, należy zaufać, ale rozliczać co 4 lata. |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24111. | Odnośnie wpisu numer: 24109 ALE JAJA!
Mataczą jak za komuny! Nic się nie zmieniło! Pan J. Protas to ma tupet!
Jawnie, w biały dzień. Naród durny, nie zauważy...
Zresztą - daleko nie trzeba szukać... Kurier przed konkursem pisał, że
szefem basenu będzie niejaki Serafin. A Sobociński co tam ma? Kumpel załatwił fitness?
Komuny nie ma, a wszyscy kombinują, jakby była... Komuna for ever! |
|
| iławianin 55 |
| Piątek 09-09-2011 |
|
24109. | Odnośnie wpisu numer: 23937 W pięknym skądinąd Lidzbarku Warmińskim zbudowano hotel „Krasicki”, naprawdę wyjątkowej urody. Hotel powstał według najwyższej klasy standardów III RP: kosztował prawie 60 milionów złotych, z czego blisko 15 dał Urząd Marszałkowski, kierowany przez regionalnego barona PO Jacka Protasa. I teraz zakład kosmetyczny w hotelu prowadzi… żona barona Protasa o zacnym imieniu Eleonora. Cóż, jaki Roosevelt, taka i Eleonora, a od teraz zamiast numeru „na bezczelnego” będzie się mówiło „na Protasa”.
Ale nic to, sprawę Protasów wyjaśnia już Julia Pitera. No, skoro ta postać się za to wzięła, to wkrótce wszystkiego się dowiemy. Najprędzej, po ile tam mają w restauracji dorsza.
A tak w ogóle to hotel „Krasicki” jest na pierwszym miejscu inwestycji, którymi chwali się Platforma Obywatelska w broszurze „Polska w budowie”. Zaiste, słuszne jest chwalić się hotelem, w którym najtańszy pokój kosztuje marne kilka stów, jako inwestycją publiczną. Dziwi tylko niekonsekwencja, w końcu jednorękimi bandytami Platforma się nie chwali, a też publiczne.
Niestety nieznane są losy baronessy Eleonory Protas. Jak państwo wiecie, żona marszałka województwa warmińsko-mazurskiego i jednocześnie lokalnego barona PO Jacka Protasa prowadzi salon kosmetyczny w luksusowym hotelu „Krasicki”, na budowę którego małżonek dał z publicznej kasy 15 baniek. Zajęte patrzeniem na ręce PiS, telewizje uznają sprawę za nieważną, a nas aż skręca z ciekawości, co tam wykryła minister Pitera. Pani minister, po ile tam dorsze mają?
Swoją drogą to imponujące, jak blisko ludu jest nasza władza.
No bo widział kto w dawnych czasach, żeby baronessa pedicure
fornalom robiła? |
| |
| |
|
| skaner |
| Mazurek & Zalewski „Uważam Rze”, Czwartek 08-09-2011 |
|
24107. | Odnośnie wpisu numer: 24103 Jednym smakują kasztany z... Placu Pigalle, innym miody czwórniaki,
mnie zaś sok z czarnego bzu po pierwszych przymrozkach. Tego lata nie czekałem na przymrozki. Napędziłem kanę soku z czarnego bzu, by do herbaty profilaktycznie prozdrowotnie dolewać.
Mój ojciec, z nauczycielem po robocie, za moje talenty wino z bzu popijali czasem. Szkoda, że nie piją tego soku redaktorzy z Kuriera, jeno za żurawiną białą fińską sie rozglądają. Lepsze pióro by mieli... |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
Odp. | Taki moderator bez talentu, jeden z drugim i trzecim (Kuriera)
twoje byki poprawiają gratis. A ty jeszcze narzekasz... :-D)) |
|
| Modero Kuriero |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24106. | Odnośnie wpisu numer: 24092 Wie ktos moze co ustalono na spotkaniu w ratuszu odnosnie klubu IKS?
Drugie pytanie: wie ktos moze jaki ma budzet ilawski klub? Tak jak ktos napisal ponizej, podjac trzeba meska decyzje i raz w roku konkretnie wesprzec z kasy miasta klub, ktory promuje miasto i region niemal w calej Polsce. Z tego co sie orientuje to w takich miastach jak Susz, Kisielice czy Prabuty daje sie ok 100 tys zl rocznie. |
|
| kibic IKS Jeziorak |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24105. | Odnośnie wpisu numer: 24102 [...] [...] [...] |
|
| Barquisimeto |
| [adres sfałszowany], Czwartek 08-09-2011 |
|
24104. | Odnośnie wpisu numer: 24092 A niby to dlaczego miasto ma dawać z budżetu wszystkich podatników
co roku tak wygórowaną kwotę na piłkarzy „Jezioraka”? Jeśli chcesz koniecznie oglądać mecze swego ukochanego klubiku, to sam sobie na niego płać.
Bilety dla kibiców winny być tak skalkulowane, aby ich wielkość pokrywała koszty utrzymania klubu. Niech każdy sobie sam płaci za swe, nawet najbardziej prostackie, rozrywki w wątpliwym towarzystwie ryczących i bluzgających kiboli.
Dlaczego więc miasto ma opłacać zabawę tychże kiboli, których stać jednak na picie wódy po meczach? (żeby już nie wspominać o okradaniu sklepów). Niech zrezygnują z kilku flaszek piwa, gorzały, paczek kopconych papierosów i opłacą swych ukochanych idoli od kopania piłki na zielonym pastwisku.
Żałosne są także nieustanne pokrzykiwania ileż to Iława czerpie korzyści reklamowych i bezpłatnej promocji w całym kraju z faktu istnienia tegoż klubiku. A jakież to są właściwie wymierne konkretne korzyści? Przykłady proszę! Chyba żadne.
Obawiam się, że władze iławskie, tak jak co roku, wystraszą się zgrai wrzeszczących iławskich kiboli i znajdą w pustej kasie miejskiej kolejną znaczną kwotę na utrzymanie rozrywki dla tychże nudzących się w niedziele „kibiców” lub podarują klubowi kolejną „pożyczkę” na wieczne nieoddanie... Za rok (lub już na wiosnę) sytuacja tradycyjnie się powtórzy i wystraszone władze miejskie znów udzielą wsparcia finansowego na piłkę kopaną, a właściwie na uciechę dla nadal nudzących się fanatycznych kiboli...
P.S. Proponuję aby ci radni, którzy przegłosują oczywiście kolejny haracz dla kiboli, sami opłacili go z własnych diet i poborów. Skoro tak kochają i wielbią swój klub, to czy nie mogą się nieco poświęcić i wyrazić swej miłości na własny koszt? A cóż to za miłość za cudze pieniądze? |
|
| czytelnik 236 |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24103. | Odnośnie wpisu numer: 24098 Dzwoni do mnie znajomy i mówi, że jest w sobotę jest wielka walka bokserska Adamek-Kliczko. Ja go pytam, kto to jest Adamek i Kliczko?
W odpowiedzi słyszę, że to wielcy mistrzowie boksu - taka jest moja wiedza o boksie, bo nie znoszę tego rodzaju sportu. Znajomy jednak namawia mnie, żeby to obejrzeć.
W Internecie dowiaduję się, że to rzeczywiście wielcy magicy boksu, rywali swoich na ogół nokautują, mają jakieś mistrzowskie pasy jakichś tam organizacji itp. Co mnie najbardziej pozytywnie zaskoczyło, to fakt, że Kliczko jest doktorem filozofii, to chyba w historii boksu wyjątek, Adamek zaś mgr administracji (KUL).
Skoro na ringu staje filozof, następca Platona i Kanta, to trzeba taki pojedynek zobaczyć, a jak to w Polsce bywa oczywiście na obcych kanałach telewizji (RTL), co jest kpiną.
"(...) RTL Boxen: Dr. KlitschK.O. - In der Höhle des Löwen: Die WM im Schwergewicht: Vitali Klitschko vs. Tomasz Adamek live aus Breslau."
Czekam na złotą polską jesień. Perkozy i kaczki wypasione, gładkie i wymyte, mkną po lustrze jeziora. Miody pitne (czwórniaki) - lipowy i cytrynowo-pomarańczowy zakończyły fermentację. [...] |
|
| Dziedzic z Chromakowa |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24102. | Odnośnie wpisu numer: 24096 Zgodne z prawem byłoby dyscyplinarne zwolnienie go z pracy.
W papierowym wydaniu Kuriera jasno i wyraźnie jest napisane, że
dyrektor Adamski nie zawiesił ani nie planuje go zwolnić. Zatem o co tu chodzi?
W normalnym zakładzie pracy on już dawno wyleciałby na zbity pysk, a
tutaj najwyraźniej chroni się jego zadek. Tylko rodzi się pytanie: przed
czym i na czyje polecenie? |
|
| bob ratowniczy |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24100. | Odnośnie wpisu numer: 24096 Jest pozytyw całej sprawy.
Fanklub dyrektora amatora prezentuje podobny poziom i on jest co widać mocno obniżony. Ja cytowałem wypowiedź naszego kierownika placówki (autoryzowaną) a niejaki autor "koło dyrektora" kpi sobie o moim jasnowidztwie.
Może to nieuprzejme z mojej strony, ale ten merytorycznie ascetyczny
bełkot mógłby wskazywać efekty wspólnej uroczystości poprzedzającej spektakularne opuszczenie lekcji przez pana W.
Osobiście doradzam zwiększenie wysiłku w wypowiedź tak stylistycznie
jak i pod kątem treści i najrozsądniej byłoby ulokować sympatie w mniej zrujnowanej od dawna już postaci komedii molierowskiej. |
|
| Petroniusz |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24099. | Odnośnie wpisu numer: 24095 [...]
Petroniusz pisze, że Janusz W. będzie prowadził sesję. Chyba nie, no bo
jest na zwolnieniu lekarskim. ZUS musiałby się o tym dowiedzieć. |
|
| miejscowy |
| Kisielice, Czwartek 08-09-2011 |
|
24098. | Jest bardzo prosty sposób na obejrzenie za darmo walki bokserskiej
ADAMEK–KLICZKO o tytuł mistrza świata. Wystarczy wejść na kanał niemieckiej telewizji RTL.
Fakt emisji wyłącznie w ramach usług PPV (pay-per-view) wywołuje
spore emocje. Szokuje to tym bardziej, iż walczy polski zawodnik, a
walka odbywa się w Polsce, na stadionie miejskim we Wrocławiu,
który zbudowano za publiczne pieniądze.
Walka o bokserski pas mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej:
sobota 10 września, godz. 23:00. |
|
| Archanioł Jarosław |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24097. | Odnośnie wpisu numer: 24095 A co na to władze PLATFORMY OBYWATELSKIEJ - z Maciejem Rygielskim
na czele, też nauczycielem.
Jeśli Pan starosta iławski jest facetem z jajami i dbałym o etos zawodu nauczycielskiego, to powinien ostro zareagować.
Okres przedwyborczy jednak nie jest dobrym czasem dla partii PO, by
głośno rozprawić się z własnym członkiem... oczywiście PO. Nawet gdyby ten Janusz W. [...] nie był z PO, to należy wreszcie Panie starosto wysprzątać śmieci ze szkół. |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24096. | Odnośnie wpisu numer: 24091 A skąd wiesz, co widzi i robi dyrektor? Jesteś jego okularami?
A może powinien publicznie opowiadać o sprawach objętych tajemnicą służbową? Akta pracownika to nie jadłospis w knajpie, że muszą leżeć na stoliku... Poczekaj na efekty. W tym wypadku dyrektor musi zrobić wszystko zgodnie z prawem, bo inaczej przegra w każdym sądzie. |
|
| koło dyrektora |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24095. | Odnośnie wpisu numer: 24091 Janusz W. został po raz pierwszy przyłapany na prowadzeniu lekcji wychowania fizycznego pod wpływem alkoholu, ale nie po raz pierwszy pod wpływem w czasie pracy.
Podobne zgłoszenie przez rodzica już parę lat temu ominęło naszego beneficjenta, bo standardowo umknął tuż przed pojawieniem się policji. Pojęcie użyte w jednej z wypowiedzi "dobry nauczyciel" jest głęboką przeszłością i w tych okolicznościach będące tylko kpiną.
Mieszkańcy Kisielic, w pełni świadomi nałogu pana przewodniczącego często się zastanawiali jak ta kariera miejscowego Dyzmy się skończy. Pojęciem odpowiednim dla naszego podchmielonego pedagoga i reprezentanta gminy to po prostu drobny cwaniaczek. Poświęcanie uwagi jego osobie jest stratą czasu, jak każda chwila spędzona w jego towarzystwie.
Problemem naprawdę istotnym jest stosunek dyrektora szkoły do danego zdarzenia. W jego mniemaniu pijany nauczyciel w-f jest akceptowalną sytuacją nie stanowiącą zagrożenia podczas lekcji. Jest to wypowiedź kuriozalna nawet dla laika, bo gdzie jest bardziej potrzebny trzeźwy, sprawny i odpowiedzialny nauczyciel, jak nie na zajęciach wysokiego ryzyka odniesienia kontuzji i wszelkich obrażeń? No cóż, pan dyrektor już jako nauczyciel muzyki nie porażał profesjonalizmem, więc cóż się dziwić tym skandalicznym wypowiedziom. Jeśli problem Janusza W. jest dla dyrektora błahostką, to ciekawe jak przebiegają inne zajęcia w placówce
i kto je kontroluje?
Najbardziej w tym wszystkim plugawe może być to, że za parę dni lub tygodni ujrzymy Janusza W. najspokojniej prowadzącego zajęcia w szkole i sesje w gminie.
Tak ginie wszystko, co najcenniejsze w wierze uczciwego człowieka w jakąkolwiek sprawiedliwość. |
|
| Petroniusz |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24093. | Odnośnie wpisu numer: 24087 Dokładnie. Mamy w Kisielicach społeczeństwo bardzo tolerancyjne, a
też "miejscowemu" zabrakło inteligencji, żeby jakiegoś nicka wymyślić
sensownego.
Janusz - biedak, jak on się z tego teraz wykaraska... Bo się wykaraska,
kumple pomogą. |
|
| kolo |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24092. | Mamy problem z piłkarzami w Iławie: strajk.
Znów siwek Paluszewski płacze. Znów straszenie, że padnie nam II liga
piłki nożnej.
Niech raz na zawsze zginie problem II ligi w Iławie. Należy go rozwiązać
jedną decyzją. Co roku dawać z budżetu miasta 300 tys. zł - kropka!
Jeśli dalej będzie siwek z szalikiem beczał, to pokazać kozaka i amen.
Są miasteczka, które na IV ligę łożą po 200 tys zł i miasto nie upada,
a u nas zawsze płacz i płacz. Bądźmy poważni. |
|
| Mjr rez. dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24091. | Odnośnie wpisu numer: 24087 Nie wiem co ty rozumiesz pod pojęciem "tania sensacja"? Czyżby fakt,
że ów Janusz W. był w pracy pijany mając 0,7 promila? (na drugi dzień).
To jest owa "tania sensacja"?
On jest, człowieku, osobą publiczną i powinien być czysty jak kryształ, a tymczasem powstała na nim rysa. Sądząc po nicku pod jakim piszesz nie doświadczyłeś jeszcze przyjemności pracowania w jakimkolwiek zakładzie pracy, gdzie sztandarową wręcz zasadą jest bycie trzeźwym wykonując obowiązki służbowe. U prywaciarza dostałby dyscyplinarkę bądź zostałby poproszony o zwolnienie się samemu, natomiast dyrektor szkoły Adamski, jako jego szef, nie widzi w tym problemu. Czy to właśnie nie jest sytuacja
zalatująca sensacją? |
|
| bob ratowniczy |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24090. | Odnośnie wpisu numer: 24087 Panie "uczeń"!
Proszę o fakty, że jest inaczej. Nauczyciel przedmiotu to z niego może jest niezły, ale wychowawca żaden. Chyba że dla ciebie naćpany i podchmielony nauczyciel to norma. Wasze pokolenie przemija, bynajmniej takie, jak twoje uczniu. Pokolenie coli, buzona, piwska, i "na miękko" brania życia.
Szara rzeczywistość was nawróci do normalności. |
|
| swój |
| Czwartek 08-09-2011 |
|
24089. | Odnośnie wpisu numer: 24080 Drogi "miejscowy"!
Widzę, że jesteś dobrze poinformowany... A zatem może ustal, czy ktoś
w wyborach kupował głosy za słoik bimbru od teściowej? A jak już to
ustalisz, to podziel się z nami tą informacją. |
|
| też miejscowy |
| Środa 07-09-2011 |
|
24087. | Odnośnie wpisu numer: 24080 Komentujecie o tym, o czym nic nie widzieliście - i nic nie słyszeliście.
Wszystko wam przeszkadza. A wystarczy wyjść i zobaczyć co się dzieje.
Tak dużo nie trzeba.
Co wy chcecie od Pana Janusza...? Ciekawe czy znajdziecie lepszego nauczyciela w-f...? Dajcie spokój i nie dajcie się taniej sensacji! Dziś
każdego łatwo posądzić nie mając racji. Łatwo jest kogoś... |
|
| uczeń |
| Środa 07-09-2011 |
|
24085. | Odnośnie wpisu numer: 24079 Cóż to za forum, gdzie nie można wypowiadać się o różnych problemach.
Nie ograniczajcie się do wąskiej lokalnej problematyki, a patrzcie szerzej. Czyżbyście tak wielu mieli chętnych do wypowiadania się publicznego?
To należy zmieć. Tak dalej nie może być. |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Środa 07-09-2011 |
|
24084. | |
| |
| |
|
| PiS-maker |
| Środa 07-09-2011 |
|
24082. | Odnośnie wpisu numer: 24080 Ale wątpię aby pan przewodniczący to zrobił.
Nie w sobie tyle honoru i odwagi aby to uczynić. A poza tym za tą funkcję dostaje około 1500 zł (dokładnie nie pamiętam), czyli jak za nierobienie nic to jest całkiem spora sumka... Bo taki nie wyzbędzie się tego choćby nie wiem co...
Ale nie ma co gdybać, poczekajmy na rozwój wydarzeń i na ruch ze strony pana przewodniczącego Janusza W. |
|
| bob ratowniczy |
| Środa 07-09-2011 |
|
24080. | Odnośnie wpisu numer: 24077 Ustawodawca przewidział możliwość złożenia przez przewodniczącego rezygnacji z pełnionej funkcji, stanowiąc o tym w art. 19 ust. 5.
Trochę przyzwoitości i wiadomo co ma zrobić kisielicki przewodniczący!
[...]
Nauczyciel z bożej łaski. Dlaczego dyrekcja znów próbuje zamieść sprawę pod dywan...?! Dyrektor bagatelizuje sprawę i mówi, że dopuści go normalnie do pracy! Szag mnie trafia! Pijanica ubliżająca dzieciom i oprowadzające je po ulicach na fleku może dalej pracować, a ten nie widzi problemu. Skandal! Zmienić dyrektora i cały ten kram! Kisielickie władze całe potrzebują natychmiastowej kuracji odwykowej, jedni muszą odwyknąć od chlania, a inni od komunistycznej bezmózgowości. Wszyscy w tej plugawej władzy pamiętają Bieruta, a Gomółkę to na bank.
Proponuje żeby Kurier zamieścił ankietę czy mieszkańcy chcą odwołania przewodniczącego "promilka". Jeśli będzie więcej głosów za odwołaniem niż uzyskał głosów w ostatnich wyborach, to niech wynosi się od publicznego koryta! Przyjmie wyzwanie Janusz W., co? Szczerze wątpię. |
|
| miejscowy |
| Kisielice, Środa 07-09-2011 |
|
24079. | [...] [...] [...] |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Środa 07-09-2011 |
|
Odp. | Wpis usunięty z uwagi na (już nie pierwszy raz) brak podania
ewidentnego kontekstowo numeru odniesienia. |
|
| moderator |
| Środa 07-09-2011 |
|
24077. | Odnośnie wpisu numer: 24076 Gdy czytam, że dyrektor szkoły nic mu "nie może", że pijaczyna uniknie komplikacji jak nie wróci ze zwolnienia i od razu pójdzie na emeryturę, to się pytam: w jakim my cholera żyjemy grajdole?
Nauczyciel pijany prowadzi dzieci na boisko i co, to niby nie zagraża ich bezpieczeństwu? Jak to nie zagraża? Przecież on sam się ledwo wtoczył
na boisko, to jak zapewnił bezpieczeństwo dzieciom?
Dyrektor Adamski powinien zastanowić się co mówi! Pijak naraził dzieci
na niebezpieczeństwo.
Jestem świadkiem tego, jak feralnego dnia prowadził dzieci na orlik, więc zagrażał czy nie, panowie kolesie!
Przewodniczący z problemem alkoholowym nadal będzie kompromitował nasze miasto Kisielice, bo na odwyk nie ma co liczyć. Radni powinni go odwołać przynajmniej z tej funkcji, bo na honorowe złożenie mandatu nawet nie ma co liczyć.
Bardzo proszę Kurier o podjęcie tego ważnego tematu narażenia dzieci
na niebezpieczeństwo podczas pijanej opieki nad dziećmi prowadząc je ulicami miasta!
Uładzonym tekścikiem w [innej gazecie] jestem porażony. Dyrektor nic
nie może, sekretarzowa broni, a on po wytrawnym winie i piwie dzień wcześniej ma 0,7. Cóż za tupet i brak szacunku dla czytelnika, walnął
setę z rana, to jest prawdopodobniejsze. |
|
| miejscowy |
| Kisielice, Środa 07-09-2011 |
|
24075. | Odnośnie wpisu numer: 24058 HAŃBA!
Przecież wszyscy wiedzą jak nazywa się nauczyciel w-f, przewodniczący
Rady Miejskiej Kisielice - Janusz W. [...].
Brak szacunku do wykonywanego zawodu, misji społecznej, wreszcie do
ludzi, którzy go wybrali na radnego - tacy oni bywają.
Niech ktoś wyjaśni, dlaczego nie można podawać pełnego nazwiska...?
Jego zachowanie od dawna znane było w mieście i szkole, że potrafi iść
na lekcję po wódce - wiedzieli wszyscy nauczyciele łącznie z dyrektorem. Dlaczego oni milczą? W imię spokoju czy w imię dobrego przykładu, jaki usiłują dać w wychowaniu młodzieży. Dokąd my zmierzamy? HAŃBA! |
|
| Swój |
| http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka |
| Środa 07-09-2011 |
|
24074. | Odnośnie wpisu numer: 24066 Taaaa jasne. A na terenie gminy Iława są zamykane szkoły podstawowe. Zwalnia się nauczycieli, bo nie ma dla nich etatów. To chyba coś tutaj
jest nie tak.
Zgodzę sie, że Warszawie i większych miastach może brakować miejsc
w szkołach, ale to nas nie dotyczy i chyba jeszcze długo nie będzie. |
|
| mieszkaniec iławy |
| Środa 07-09-2011 |
|
24073. | Odnośnie wpisu numer: 24068 Tak, tak... Ulica Iławska [w Suszu] jest "super"...
A idąc od Kopernika na skrót przez Leśną, to takie drzewa obrośnięte dookoła, że zero widoczności. |
|
| Kopernik |
| Środa 07-09-2011 |
|
24072. | Odnośnie wpisu numer: 24068 Spokojnie, spokojnie suszaninie.
Skończył się właśnie czas wakacji, powoli kończą się zabawy, festyny i
inne imprezy plenerowe, więc również nasz burmistrz "Sindbad Żeglarz"
Krzysiu Pietrzykowski powoli weźmie się za sprawę tej drogi i chodnika. Dajmy mu czas, on ma wielu sympatyków we władzach województwa
i będzie dobrze.
Obiecał, więc to zrobi, ale najpierw "Orlik" - to jest sprawa priorytetowa.
No i wcześniej podwyżka dla siebie i radnych, ale to szczegół, a lepsza
kasa przecież zdopinguje do lepszej pracy. |
|
| balas |
| Środa 07-09-2011 |
|
24071. | Odnośnie wpisu numer: 24068 Suszanin, pociesz się chłopie, końca dziadostwa w całym powiecie,
Iławie i Suszu - nie widać. Módlmy się, żebyśmy jakoś przeżyli. |
|
| dziadek |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24069. | DOBROSŁAWA GRABARA z Prabut.
Finalistka konkursu „Miss Polski Nastolatek”.
Rozmowa w środę 7 września w papierowym Kurierze! |
| |
| |
|
| KURIERZY |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24068. | W Iławie to chociaż coś się dzieje, a Susz to zawsze na szarym końcu, np. remonty chodników.
Wcześniej już Kurier poruszał temat chodnika na ul. Iławskiej. Za poprzedniej kadencji mówiono, że droga nie urzędu, jest w planach, proszę czekać. Były w-ce burmistrz na zwrócenie uwagi, że jest ledwo 1 kosz na śmieci, był uprzejmy policzyć i naliczył... 2. Śmiechu warte, dwa kosze na odcinku całej ulicy i to po jednej stronie.
Przy zjeździe do przepompowni dziury po kilkadziesiąt centymetrów.
Po przeciwnej stronie, gdzie przed kilkoma laty zdarzył się śmiertelny wypadek, chodnik był w jako takim stanie, teraz też płytki sterczą, bo znów jakiś baran wjechał ciężarowym samochodem. Którędy mamy chodzić? Kałuże na większości odcinka ulicy.
Gdzie obiecane rondo?
Podobno mamy swoich przedstawicieli w starostwie, wcześniej też mieliśmy. I co? Nic, marazm! |
|
| suszanin |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24067. | Odnośnie wpisu numer: 24064 Termin "resuscytacja" jest powszechnie używany od lat, zarówno w
literaturze medycznej, jak i języku medycznym. Gdybym ci napisał
"pośredni masaż serca" i "sztuczna wentylacja" zamiast tego, też byś
mądrował. Dlatego nie będę wchodził w dalszą polemikę z tobą, bo to
nie ma sensu. Aha, bym zapomniał: znajomości gratuluję łaciny. |
|
| bob ratowniczy |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24066. | Rzeczywistość pierwszaków w szkole:
lekcje od godz. 14 do 18, zajęcia WF w namiocie
Nawet... 18 klas pierwszych – od „A” do „U”. Lekcje od godz. 14 do 18, zajęcia WF w namiocie lub w ciasnej auli bez przebieralni – tak wygląda rzeczywistość tegorocznych pierwszaków, siedmio- i sześciolatków. Za rok rodziców dzieci z podstawówek, zwłaszcza tych, które pójdą do pierwszych klas, czeka jeszcze więcej kłopotów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami do I klasy obowiązkowo pójdą dwa roczniki. Oznacza to około 700 tys. nowych uczniów w szkołach. W tym naukę rozpoczęło 400 tys., a szkoły już pękają w szwach. |
|
| skaner |
| http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/544923,rzeczywistos... |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24065. | Do wójta Krzysztofa Harmacińskiego [...] kieruję ten monit.
Kiedy wreszcie będzie skończona budowa drogi biegnącej od dawnej szkoły w Kałdunach wzdłuż Jeziora Kałduńskiego do lasu? Droga ta jest posypana piachem i gruzem na odcinku szkoła - mostek, dalej nie ma nic, jest zwykłe pole. Może to jest w imię hasła pańskiej nowej partii-żywicielki "Polska w budowie"?
Oczywiście to pana już nic nie obchodzi, bo w przetargu jakaś firma podjęła się wykonania tej drogi, ale pan się myli, bo jednak jest to droga gminna, nie tej firmy.
No cóż, następne hasło PO: "Tanie Państwo". Taniego państwa nie szanuje się. Drogowcy powinni umieścić lustro przy wyjeździe z tej nieszczęsnej drogi na drogę asfaltową-powiatową, bo w tym miejscu dojdzie kiedyś do tragedii.
Niech przyjedzie ktoś z redakcji Kuriera i zobaczy, jak to skrzyżowanie wygląda. |
|
| wędkarz |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24064. | Odnośnie wpisu numer: 24063 Nie udawaj gościu mądrali i medyka.
Ostatnio modne wśród lekarzy określenie "resuscytacja" często bywa artykułowane w wypowiedziach podczas wypadków. Ostatnio w relacji
telewizyjnej na okoliczność wypadku Wałęsy. Widocznie podkreślają
mądrość i wielkość nad innymi. Powiedz po polsku, a nie z łacińskiego (resuscyto, are, atum: ożywiam,ożywiać). Wówczas będziesz bardziej zrozumiały. Chyba że jesteś lekarzem, ale lekarze też do nas pacjentów winni, o ile to możliwe używać polskich określeń na medyczne problemy. |
|
| Tarcza 76 |
| Wtorek 06-09-2011 |
|
24063. | Odnośnie wpisu numer: 24053 Durniu, teraz ja mówię do ciebie.
Pomijam już fakt, że twoja wiedza z zakresu medycyny i procedur jest bliska bądź równa zeru. Dla mnie jesteś zwykłym chłopkiem, który wie
tyle co nic.
Policjant kiedy najdzie na leżącego ma obowiązek, sprawdzić przede wszystkim czy oddycha i ma tętno na tętnicy szyjnej bo na promieniowej może nie wyczuć. Jeśli nie oddycha, natychmiast musi rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową w stosunku 30:2.
Jeśli nie wiesz co to jest, to wyjaśniam specjalnie dla ciebie językiem chłopków: musi mu zrobić "sztuczne oddychanie". Prowadząc RKO musi wezwać karetkę pogotowia.
W przypadku jeśli ludek leży na trawie i czuć od niego alkohol policjant
ma obowiązek ułożyć gościa w pozycji bezpiecznej, po to, aby ten leżąc
na wznak czasem sobie nie rzygnął i nie zaciągnął treści żołądkowej do
dróg oddechowych. Gdy tak się stanie ludek może dostać zachłystowego zapalenia płuco-gardła a to grozi śmiercią. Następnie należy wezwać służby mundurowe typu "straż miejska" lub właśnie "policja" aby gościa posprzątała do domu lub na wytrzeźwiałkę.
Tak wyglądają procedury mój kolego, natomiast życie pokazuje jak
dalecy jesteśmy od ideału. W oczach Polaka każdy leżący na trawie to pijak, boimy się do nich podchodzić bo nie wiemy jak się zachować na wypadek gdyby gość nie oddychał.
Troszkę pokory wobec samych siebie! |
|
| bob ratowniczy |
| Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24061. | Program "Must be the music" i Jarosław Dymek.
Występ taki sobie, pochwalić go natomiast trzeba, że odciął się od Prabut,
bo nie było nic na temat skąd pochodzi i słusznie. Wstyd mu pewnie było,
co jest zrozumiałe. |
|
| Leo |
| Prabuty, Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24058. | Czy to jest prawda, że dziś w Kisielicach policja zatrzymała nachlanego nauczyciela [Janusza W.] w pracy?
Jeśli to prawda, to skandal, bo i radnym jest ponoć ten pan. Jeśli zarzuty
się potwierdzą to wypadałoby oddać mandat, ale czy oni mają jakikolwiek honor przy korycie? Łopatą nie odegna od diety, napluj mu w twarz, to
powie, że deszcz kropi. |
|
| miejscowy |
| Kisielice, Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24056. | Odnośnie wpisu numer: 24054 SLD, swoją postawą gejofilską i lesbijofilską, przeczy ideałom socjalizmu
i niweczy osiągnięcia epoki Gomułki i Gierka.
Dlatego partia SLD ta nie ma prawa odwoływać się do tradycji PZPR. |
|
| Leon Kłonica von Kuraś |
| Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24055. | W skali kraju bezrobocie wynosi już 12 proc., ale w co szóstym powiecie jest ono znacznie wyższe. Przybywa takich, w których zatrudnienia nie ma aż 20 proc. mieszkańców – alarmuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
20-procentowa stopa bezrobocia w lipcu odnotowana została w aż 64 powiatach. To 8% powiatów więcej niż przed rokiem.
Trudną sytuację na rynku pracy potwierdza również mała liczba ofert zatrudnienia w pośredniakach. W lipcu było ich tylko 63 tys., czyli aż
o 30 proc. mniej niż przed rokiem. |
|
| skaner |
| Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24054. | Nowy sondaż firmy "Millward Brown SMG/KRC":
PO - 38 %
PiS - 30 %
(inne pracownie twierdzą, że PiS już dogonił, a nawet przegonił PO).
Pozostałe partie są z tyłu i zanotowały beznadziejny wynik.
SLD, który "walczy z Kościołem i czarnymi", jak nasz kochany felietonista Olszewski, co sprzyjają takim, które wchodzą na drogę sądową z Polską o odszkodowanie za odmowę aborcji; co są za adopcją dzieci przez pary mono-seksualne, osiągają tylko (abo aż) 10%.
Proszę zauważyć, że SLD właściwie popierają tylko osoby o poglądach skrajnych Kościołowi i osoby co "kochają inaczej", czyli nie tak, niezgodnie z naturą. Rzadko normalny za nimi głosuje.
PSL nie przekracza progu 5 procent i znalazłoby się poza Sejmem. Sami sobie winni, gdyż nie mają jasnej drogi rozwoju Polski, zawsze, jak rzep psiego ogona podczepiają się do ugrupowań i udają swoją odrębność polityczną i ideową. |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24053. | Odnośnie wpisu numer: 24052 Durniu z idiotycznym pseudonimem!
Chodzi o to, żeby sprawdzili, czy od faceta pachnie alkoholem.
Jeśli nie pachnie, to znaczy, że potrzebuje pomocy lekarskiej. |
|
| Tarcza 76 |
| Poniedziałek 05-09-2011 |
|
24052. | Odnośnie wpisu numer: 24050 Pijaczyna też jest człowiekiem, a w Iławie - o ile mi wiadomo - karetek
jest kilka. To po pierwsze.
A po drugie, jak ten patrol policji ma sprawdzić czy leżący gość ma chore serce? Może zaczęli ze sobą nosić kardiomonitory o czym nie wiem. |
|
| bob ratowniczy |
| Niedziela 04-09-2011 |
|
24050. | Absurd!
Idzie patrol na miasto. Idzie, patrzy i widzi: Leży pijaczyna i - ledwo żyw
- coś bełkocze. Porządny patrol policyjny podchodzi do gościa. Wstawaj!
Co ci jest?
Widać, że nachlany jak świnia, ale nie może się podnieść i ledwo zipie. Policjant musi sprawdzić, czy może nasz poszkodowany nie jest chory na serce. Wzywa ambulans, gdyż - w razie śmierci gościa, którego odwieźliby bez lekarza i diagnozy do izby wytrzeźwień, a ten wyzionął ducha - policjant ma problem. Czy to nie absurd?
Niejednokrotnie zajęcie ambulansu trwa 1 godzinę, zaś w tym czasie umiera porządny człowiek, gdyż nie zdążyli do niego dojechać. Patrol może zareagować inaczej i nie mieć problemu. Może nie zauważyć pijaczyny w krzakach...
Podobnie , jak nie zauważają nauczyciele w szkole problemu przemocy, narkotyków, nieuctwa uczniów, a dyrektorzy złych nauczycieli. |
|
| Mjr rez dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Niedziela 04-09-2011 |
|
24043. | Odnośnie wpisu numer: 23928 Eeeeeeeeeeeeeeeee tam. A Volkswagen to był pomysł Hitlera. I co, zły?
Maszyna jak ta lala, połowa Nowego Miasta nim śmiga! |
|
| F or D |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24042. | Odnośnie wpisu numer: 24039 No proszę! Adres IP towarzysza Wiesława Historęckiego nadal mruga?
[...]
Wpisy podpisane nickami, a które wyskoczyły spod klawiatury towarzysza Wiesława są łatwe do wyśledzenia (nawet bez IP) głównie poprzez używanie typowego dla niego języka w szyku OSV (Object Subject Verb). Mam tu na myśli zapisy zdania zaczynającego się od dopełnienia, po którym zazwyczaj występuje podmiot, a na końcu orzeczenie.
[...]
Towarzyszu Wiesławie, trzeba chyba zmienić operatora i adres IP lub
zmienić styl pisarski. Może w oparciu o szyk OVS (Object Verb Subject)?
[...] |
| |
| |
|
| Komandor Porucznik Worf |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24041. | Odnośnie wpisu numer: 24038 24039 [...] Mam w szerokim poważaniu kto był burmistrzem za I, II, III Rzeszy.
Zacytuję tu słowa osoby, która walczy z hipokryzją:
"Problemem nie są nasi sąsiedzi, którzy realizują w końcu swoje interesy. Prawdziwe zagrożenie stanowią Polacy, gotowi do największych podłości
byle przypodobać obcym dworom. Doprawdy nie wiem skąd u niektórych Polaków występuje taka przemożna potrzeba zwisu u obcej klamki". |
|
| nie swój |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24039. | Odnośnie wpisu numer: 24035 24014 Towarzyszu Wiesławie Historęcki!
A czemu się chowacie za anonimem? Wstydzicie się swojego nazwiska i
tytułu magistra bibliotekarstwa? (plus nadgodziny na etacie konfidenta
komunistycznego).
I jeszcze wycieracie sobie swoją niedomytą, zapijaczoną gębę nazwiskiem szanowanego profesora Archemczyka...?
Oj, chyba wam synuś-agregacik tym razem już tak buźkę obił równo
w domowym zaciszu, że spuchnięty worek gąbczasty (zwany potocznie mózgiem) nie mieści się pod mini-nocnikiem i wylewa szeroko żółcią
w Internecie, nawet tutaj, gdzie was wyproszono – od czasu odmowy
złożenia oświadczenia lustracyjnego...
Pamiętacie? Czy trzeba wam przyłożyć z drugiej strony? (na ocucenie). |
|
| Archanioł Jarosław |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24038. | Odnośnie wpisu numer: 24035 Zatem zgodnie z zaleceniem:
Burmistrz Giese "pełnił tę funkcję od 1910 do 1933" tak na sugerowanej stronie 119. Dodam od siebie (czego nie uczynił Poklewski), że dokładnie do 1 maja 1933 r. Zresztą o tym pisałem wcześniej na łamach Kuriera (dotarł towarzysz?).
Tak więc zarzut o tyle trafiony, że mogłem purystycznie podać dokładną
datę. Pisząc "od 1933 r." miałem na myśli przełomowy moment dojścia
Hitlera do władzy.
A co do złośliwości w moim kierunku mogę jedynie dodać idiomatycznie:
SO! DON`T TEACH YOUR GRANDMOTHER HOW TO SUCK EGGS! |
|
| Seweryn |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24037. | Odnośnie wpisu numer: 24014 Nieckau był burmistrzem Iławy do 1937 r. nie 1945 r. 1 września 1937 r. Nieckau mianowany został nadburmistrzem Tylży (pisze o tym Fritz Brix "Tilsit-Ragnit", s. 105 i S. Achremczyk, "Iława. Dzieje miasta", s. 136),
w 1941 r. został komisarzem miasta Nikołajew.
Następcą Nieckaua został niejaki Milz. Znajdujemy go jako burmistrza
Iławy w DEUTSCHES REICHS - ADRESSBUCH, DIE OSTGEBIETE,
(Ausgabe 1941, s. 56). I chyba uchował się do 1945 r. |
|
| Seweryn |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24035. | Odnośnie wpisu numer: 24021 Seweryn, mężu uczony, polecam lekturę "Monografii Iławy", Olsztyn 1999
str. 119, rozdział B Koziełło-Poklewskiego pt. W okresie międzywojennym.
Może po przeczytaniu tego, prof. dr hab Stanisław Achremczyk ciebie na doktoranta przyjmie. |
|
| mól książkowy |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24034. | Po felietonie Pana Olszewskiego proponuję akcję: "Nie daję zarobić
klechom"!
Co oni wtedy zrobią? Zero na tacę, zero na kolędę, pogrzeb z pastorem
ewangelickim. Gdzie on mieszka, ten normalny duchowny nie modlący
się za pieniądze? Dość czarnego wyzysku!
Panie Leszku Olszewski, dziękuję za wciąż czułe i otwarte pióro! |
|
| Abbe Deschamps |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24033. | Odnośnie wpisu numer: 23979 A po jaką cholerę nazywać rodna, jeszcze takie małe?
Rozumiem, duże ronda, które są jednocześnie adresem administracyjnym
(jak np. poznańskie Rondo Kopernika, Rataje czy Śródka). Są po prostu rondami-ulicami.
A te małe iławskie "pizdryki"? Po co komu kolejna batalia o nazwy? Mieszkańcy sami je sobie będą nazywać i nie trzeba będzie wydawać pieniędzy na tablice. |
|
| eliot |
| Piątek 02-09-2011 |
|
24032. | Odnośnie wpisu numer: 24031 Może dozorca wodociągu znowu „się nawalił” jak meserszmit, znowu
zgwałcił na fotelu (prezesa) sekretarkę, rozwalił samochód służbowy
i znowu zapomniał z wraku zabrać złoty klucz do ciepłego zaworu.
Nieszczęsne te miasto, Iława... |
|
| Archanioł Jarosław |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24031. | Czy ktoś wie, co się stało, że od dwóch dni rano i wieczorem mamy
zimną wodę w kranach [w Iławie] ? |
|
| fiebik |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24030. | Odnośnie wpisu numer: 24021 To teraz wiesz jak się czuję, Sewerynie, gdy fałszują historię Polski
niemieccy i polscy poplecznicy, którzy są mistrzami w fałszowaniu
wizerunku i historii Polski.
Nie życzę sobie, aby cokolwiek w Iławie kojarzyło się z "niepolskimi obywatelami".
Może zrobiłem to z premedytacją, aby określić stosunki etniczne. [...] |
|
| nie swój |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24027. | Ostróda zostawia Iławę daleko z tyłu:
OTWARCIE NOWEGO STADIONU w OSTRÓDZIE
Ostróda, sobota 3 września, godzina 17:00
ekstraklasa: towarzyski mecz piłki nożnej
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok |
| |
| |
|
| skaner |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24024. | Odnośnie wpisu numer: 24019 Ktoś z Brodnicy może co nie co przesadza, ale opisuje to, co naocznie zaobserwować można na osiedlu Lubawskim, czyli:
Ogólny konformizm postaw pod sklepem (Wilkowyje), nihilizm młodzieży, nicość, ogólna społeczna niemoc, i... to jest prawda, bo tak można naocznie zauważyć.
Tymczasem na tym osiedlu funkcjonuje prawdziwy, nowy, nieopierzony Orlik. A w nim trener osiedlowy, który ma, a jakże, program inicjacji kultury fizycznej wśród lokalnej społeczności. Orlik powolutku podupada, gdyż na taką inicjację, to są potrzebne pieniądze i chęć szczera samego trenera osiedlowego.
Nawet radny tam mieszka, nawet radny lubi sport, ale przecież "na siłę",
to onże chłopców łapał nie będzie i ciągnął na orlika.
Czy my się dobrze rozumiemy? |
|
| Mjr rez. dr Józef Pancerz-Kulawy |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24021. | Odnośnie wpisu numer: 24016 Nie no, szczyt debilizmu!
Giese od 1933 r. nie był burmistrzem Iławy! Nie wiem na jakie archiwum
się powołujesz, ale może nie do końca umiesz czytać lub zapętliłeś się w
swoim jadzie bądź mitomanii. [...]
Kiedyś w Kurierze ukazał się artykuł na temat Guisego:
http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Budowniczy-Ilawy-i-wygnaniec/1812
PS. Szkoda, że nie spotkaliśmy się w Berlinie, gdzie bywam równie często
- no chyba że omijasz szerokim łukiem GStA PK Berlin Dahlem przy Archivstrasse 12. |
|
| Seweryn |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24020. | Odnośnie wpisu numer: 23979 Proponuję rondo przy szkole budowlance nazwać imieniem Jarosława Maśkiewicza vel "Masa"... Idealnie oddaje charakter samego byłego burmistrza - płaskie i bez wyrazu. No i każdemu według jego zasług.
A on tylko na takie rondo (nadanie mu nazwy) zasłużył. |
|
| Aśka |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24019. | Odnośnie wpisu numer: 24015 Odwiedziłam wraz z najblizszymi moja rodzine mieszkająca na Osiedlu Lubawskim w Iławie.
Zatrzymalismy sie tam na wieczor. Chcialabym zapytac mieszkańców tego osiedla czy nie przeszkadza im fakt iż na tym osiedlu nie ma zupelnie nic? Dzieciaki cały wieczór krecily sie po ulicach, zero zajęcia, zero usług, rozrywki zadnej, lokali zero, plac zabaw to jakis koszmar (pomiedzy dwoma ulicami). Mlodziez z nudy okupuje przystanek, jacys faceci stoją pod sklepem, bo sami nie wiedzą gdzie sie mają podziac.
Podobno mieszka tam starosta powiatu [Maciej Rygielski PO], pewnie są tam jacys radni... Drodzy mieszkańcy czy wy juz kompletnie nic od nich nie oczekujecie? |
|
| brodnica |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24018. | Odnośnie wpisu numer: 24017 Za chwilę w głowach nam się zakręci od tych rond.
Jeśli jakiekolwiek oznaczanie ich ma służyć łatwiejszej orientacji w poruszaniu się po mieście, zarówno mieszkańców jak i turystów, to ja proponuję, by na każdym z nich postawić niewielką rzeźbę związaną z wodą (jeśli już leżymy nad największym jeziorem w kraju). Na przykład: żagiel, kropla wody, wiosło, ryba...
O wiele łatwiej byłoby rodzinie czy znajomym wytłumaczyć, jak do nas
trafić: "Na tym rondzie z rybakiem skręć w prawo, a przy kropli jedź
prosto".
A co do samych rzeźb, kilku artystów by się w Iławie znalazło, którzy by
coś fajnego w metalu wystrugali. |
|
| Aszu Tarz Oiskin |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
24017. | Odnośnie wpisu numer: 24015 Najbardziej normalnym, jeśli tak można nazwać, jest Rondo Podleśne. Płaskie, nie wypasione, bez tzw kopuły w centrum, a wyłożone kostką.
Takie ronda powinny być wszystkie, o większym okręgu, a nie kopulaste. Czekam na rondo przy urzędzie skarbowym, ale nie takim za 4 mln zł,
a dwukrotnie tańszym i też funkcjonalnym. |
|
| postulator |
| Czwartek 01-09-2011 |
|
|
|