Odnośnie wpisu numer: 15447

Którego Boga?
W/g KRK, jak i innych wyznań jest zawsze tylko jeden , zawsze ten ich,
ten prawdziwy i jedyny. Zawsze ktoś go widział, z nim rozmawiał etc.
Tu plakat: http://www.krolowa-pokoju.com.pl/newage/plakat/plakat.jpg
Co znaczy to w linku poniżej?

Kryzys, wszyscy oszczędzają, zaciskają pasa. Wszędzie! Ale nie
w starostwie iławskim!
Oto na sesji powiatu starosta Rygielski przyznał sobie podwyżkę
bagatela z 8 tysięcy na prawie 12 tysięcy złotych! To nie wszystko.
Żaden z radnych nawet się nie zająknął za co jest ta podwyżka!
No bo jakimi wynikami konkretnie może się pochwalić starosta?!
Dobre sobie, co nie!
Partyjny alfons z Platformy Kolesiowskiej przenosi na grunt lokalny
zwyczaje warszawskich bonzów.

Odnośnie wpisu numer: 15446

Nie porównuj istnienia Boga z religią, to jakże diametralnie inne
kategorie na tej Ziemi.

Odnośnie wpisu numer: 15437

Masz rację! To już nie religia, to fanatyzm!

FUNDUSZE UNIJNE DLA PRZEDSIĘBIORCÓW

Zapraszam do udziału w bezpłatnym spotkaniu informacyjnym na temat funduszy unijnych dla przedsiębiorców oraz osób planujących rozpoczęcie działalności gospodarczej (piątek 8 maja w godzinach 10:00-12:30,
sala Iławskiej Izby Gospodarczej).

Warunkiem uczestnictwa jest pobranie (wysłać prośbę mailem), wypełnienie i odesłanie formularza zgłoszeniowego lub telefoniczne potwierdzenie uczestnictwa (do czwartku 7 maja). Ze względu na ograniczoną ilość miejsc, decyduje kolejność zgłoszeń. Telefon:
(089) 648-60-44.

Program spotkania:
--> oferta Urzędu Pracy skierowana do przedsiębiorców
--> formy bezpłatnej pomocy dla lokalnych przedsiębiorstw udzielanej
w ramach projektu „Regionalny System Wspierania Innowacji”.
--> źródła finansowania inwestycji: Regionalny Program Operacyjny Warmia i Mazury, Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka.

Odnośnie wpisu numer: 15443

Nic innego jak dywersja ze strony wysokorozwiniętych państw, by obniżyć rozwoj biedniejszych. Bo jeśli nie wojna napędzi koniunkturę gospodarczeą, to co? Więc choroby zwierząt i zablokowanie rozwoju biedniejszych krajów.

Odnośnie wpisu numer: 15442

Naukowcy przebąkują coraz częściej słowo "hybryda". Pamiętajcie,
że w virusologii hybrydy nigdy nie powstają same. Tam musiała być
ingerencja człowieka.
Gratuluję panom "naukowcom". Niewinni ludzie przypłacili to życiem.

Odnośnie wpisu numer: 15440

W sprawie świńskiej grypy.
Pamiętam czasy Gomułki, kraj czerwonka, jak przystało na czerwonych
czasy, panowała w Polsce. Co zdechło, kazali metr pod ziemię zakopać,
natomiast wjeżdżając do wsi, przechodziło się przez matę ze słomy,
jakimś świństwem namoczoną. Potem krowy zaczęły chorować na
Creutzfeldta Jakoba, czyli na wściekliznę. Nawet zdrowe, tysiącami kazali mordować i palić, podobnie z ptasią grypą było.
Dziś mamy świńską grypę i mówią nam, że już ludzie padają, ale jeszcze, powiadam jeszcze nie dziś, nikogo żywcem nie nakazują palić. Ten czas jednak się zbliża.
Dziś wypowiadał się główny od rolnictwa z PSL. On powiedział, że ta grypa bierze stąd, że świnia jest karmiona zmutowaną paszą mięsną i dlatego powstał mutant grypy, który rzuca się na ludzi.

W piątek 1 maja w Kretowinach k/Morąga odbędzie się II Zlot
Posiadaczy i Miłośników Opla Vectry. Początek o godzinie 12.
Więcej informacji na subforum w witrynie www.vectraklub.pl

Odnośnie wpisu numer: 15436

Panie pod-redaktorze!
Kolejna dmuchana afera z tą grypą świńską... Kilkaset osób, nawet do tysiąca umiera w Polsce co roku na zwykłą grypę (z powikłaniami) i nikt dramatu w mediach nie robi.
No ale coś się musi dziać - po wściekłych krowach (ile było ofiar wśród ludzi - kilka czy kilkanaście?) i ptasiej grypie (no ile ofiar?) teraz czas
na świnki. Show must go on!

Platforma Obywatelska może liczyć na poparcie prawie co drugiego wyborcy, Prawo i Sprawiedliwość na co czwartego, a koalicja SLD-UP
na co ósmego – wynika z sondażu GfK Polonia na zlecenie gazety "Rzeczpospolita".
Na pięć tygodni przed wyborami do europarlamentu układ sił na scenie politycznej nie ulega zmianie. Jednak wyniki sondażu wskazują, że przez ostatnie 14 dni poparcie dla PO znacząco zmalało – z 58 proc. do 47.

Za iławskim Osiedlem Podleśnym palił się las. Jakie były przyczyny
pożaru? Jeśli podpalenie, to dawać skurczybyka na stos w centrum!

Odnośnie wpisu numer: 15433

Owszem, wszystko przemija, w tym religia - każda religia. Ale... pierw
ty jednak przeminiesz, właściwie już przeminąłeś mając takie poglądy,
niż Bóg i Jezus Chrystus Nazareński. Bóg i Jego Syn, to już nie religia.

Czystość w iławskim szpitalu - czy grozi nam pandemia lub epidemia?
Czekam na wasze opinie, a także historie z życia wzięte.

Odnośnie wpisu numer: 15431

Nie było Kuriera [dziś rano przed godz. 7] na ulicy Leśnej u Pana M.
oraz na ul. Iławskiej u Pani P.
Więcej sklepów w Suszu nie ma potrzeby sprawdzać, bo te sklepy
są pierwsze na trasie gazeciarza [od strony Iławy].

Wyjaśniam, że samochód z gazetami był we wskazanych
miejscach o godzinie – kolejno – 6:55 oraz 7:00. Tak więc
za kilkuminutowe opóźnienie serdecznie przepraszamy :-)

Odnośnie wpisu numer: 15425

Nie zauważyłeś Alonzo, że religie też przemijają? Daruj więc sobie te pseudofilozoficzne wywody.

W Suszu przed godziną 7 nie było nigdzie Kuriera :-(

Jeśli miałoby to być prawdą, to podaj konkretnie
w jakim punkcie (-ach) niby nie było Kuriera.

Odnośnie wpisu numer: 15429

"Brudny but" poparł ideę, że jednak psy powinni również rano się opróżnić, tylko gdzie? Jednak nie przed blokiem i to nie nasz problem, tylko właściciela. Na zachodzie za taki numer właściciel bezdyskusyjnie jest ukarany, ale pewno pies ma się gdzie wyładować rankiem o świcie.
Niestety widoki są porażające i nie może być, by z trawników pod oknami i innych robi gnojowisko. To sprawa kultury ludzi.

Odnośnie wpisu numer: 15428

Z całym szacunkiem.
Obserwuję forum na temat piesków [gówien]. Sam go nie mam, jestem przeciwnikiem srania po trawnikach, bo sam nie raz wymazałem sobie buty.
Tak naprawdę, to gdzie psy mają srać? My mamy kible, koty mają kuwety, piaseczek wynosimy pokornie... A psy? No trawa! Tak to jakoś się ułożyło...
Ale faktycznie, na co idą podatki za psa? Za kota nie ma podatku! A srają i jedne i drugie. Ludzie też czasem, a mówią, że duży pies...
Pozdrawiam wszystkich. Kupa i tak będzie nam towarzyszyć do końca życia...

Poruszę psi problem w mieście Iławie.
Psie odchody na trawnikach. Właściciele psów uważają, iż po to płacą
podatki za psa, aby odchody ktoś zbierał. Swoją drogą, pytam: na co
przeznaczane są podatki od psów?
Pomimo to uważam, iż pilnowanie psisko, by nie składało swej kupy na
trawnikach, należy do kultury właściciela i nie należy liczyć, że ktoś po
nim sprzątnie, bo zapłacił podatek.

Jak uniknąć zadania liderowi Platformy trudnego pytania?
Wziąć zaprzyjaźnionego dziennikarza, wywiad opublikować na stronie
partii, a linka rozesłać do innych redakcji. Tak zrobiła platforma.org
zachęcając w całym kraju do cytowania zamieszczonej na ich witrynie
rozmowy z przewodniczącym Donaldem Tuskiem.

Odnośnie wpisu numer: 15424

O Boże, Jeziorak wysechł. I co my teraz zrobimy...?

Odnośnie wpisu numer: 15423

Sokrates napisał:
"Stawianie w jednym szeregu - religii obok politycznej agitki unijnej -
to jednak spore, jak to się mówi, przegięcie pały. Pomyślcie..."

Opowiadam: Religia nasza (chrzescijaństwo), nie zapomnaj, jest naszym jestestwem, bytem, ideą przekazaną nam europejczykom od wieków,
tkwi w europejskeij kulturze, jest dziedzictwem narodowym. Ona TRWA. Natomiast Globalizm i Europeizm są bytami, ideami, które co niektórzy chcą zastąpić zamiast chrześcijaństwa. Tymczasem byty - niestety - są przemijające, jak komunizm i inne idee.

Good bye iławski klub prywatny kopaczy Jeziorak!
Z powrotem do IV ligi, tam wasze miejsce

Odnośnie wpisu numer: 15422

Poniekąd macie rację, jednakże trzeba zauważyć rzecz następującą.
Stawianie w jednym szeregu - religii obok politycznej agitki unijnej -
to jednak spore, jak to się mówi, "przegięcie pały". Pomyślcie...

Odnośnie wpisu numer: 15421

Każda nachalna rzeczywistość obróci się przeciwko nam. I nachalne wmawianie nam, że bez Unii nie rozwinięmy się, i nachalna religia od przedszkola do Opola, i nachalna indoktrynacja w szkołach, i nachalne wychowanie bez wychowania - nie ujdą nam na sucho.

Odnośnie wpisu numer: 15419

A obowiązkowa nauka religii w przedszkolu to nie nachalna
indoktrynacja? I to akurat, drogi Czytelniku, nie razi Cię?

Jaki kretyński minister wymyślił prezentację maturalną z polskiego.
Za 80 zł można zamówić przez interek każdą prezentację, zaś durni, bezmózgowi uczniowie z pamięci recytują, a nauczyciele muszą ją
dobrze ocenić.
Słychać, że mają wycofać wymysł chorej wyobraźni uczonych z MEN.

ODA do... UNII
Nachalną indoktrynację w firmowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej podręczniku dla zerówek "Nasz klasa" - wytyka resortowi opozycja.
Czego ma się uczyć dziecko w zerówce? No czytać i liczyć - odpowie
zapewne większość rodziców. Są jednak w błędzie. MEN uważa bowiem,
iż sześcioletnie dzieci mogą być poddawane unijnej indoktrynacji - z zamkniętymi oczami muszą recytować grafomańskie wiersze sławiące
Unię Europejską.
Wyuczone na pamięć finezyjne frazy: "Do Unii też należeć chcę, to
drugi dom, więc cieszę się" - wprawiają rodziców w osłupienie.

Odnośnie wpisu numer: 15417

Tak samo jak ty - ministrantem Kiszczaka i Jaruzelskiego :-))

Odnośnie wpisu numer: 15415

To ty jesteś palikotem Żylińskiego?

Odnośnie wpisu numer: 15415

Już wiem, na czym polega demokracja po polsku. Bierzcie Polskie w swoje łapy. Tak wydaje mi się będzie najlepiej. Tylko pamiętają, że ty nie masz
w domu broni, być może, ale ubecja, mafia i przestępcy (karczycha) mają. Ormowcy również bez broni.

Odnośnie wpisu numer: 15414

Psia kupa, waaaaaaaażna rzecz, na miarę rozważań o demokracji.
Komuna upadła prawie 20 lat temu, a ty dalej zagubiony jak mały
chłopczyk... Wziąłbyś pałę i zrobił porządek, ormowiec, co nie...

Czy pies może walić z odbytu na trawniku osiedlowym, że aż rzygać się chce? Takie kupy zostawiają, jak by to było gnojowisko. Czy to jest karalne? Jak z tym walczyć?
Nie sposób podejść do tych ludzi, gdyż mają za grube karczycho (50 cm w obwodzie) albo morda na piątkę bez wyroku. Co mamy na osiedlu robić? Napiszcie w Kurierze.
Gdym wam fotkę wysłał to mnie zdradzicie i karczycho mogłoby mi kark skręcić, dlatego siedzę jak mysz pod miotłą. Ale j[...]e czasy za tej demokracji.
Czas na zmiany, a porządek w tydzień możnaby zaprowadzić.

Nie komentuje się wyroków sądów - głosi jedna z powszechnych
mądrości. A dlaczego nie? Czy to może Sąd Ostateczny? Wyrokom
sądów trzeba się podporządkować, ale to nie znaczy, że nie wolno ich
krytykować. Także tych podjętych w trybie wyborczym i tak pokrętnie
uzasadnionych, że człowiek się zastanawia, czy sądownictwo jest wyjęte
spod działania arystotelesowskiej logiki...

Odnośnie wpisu numer: 15411

Starosta modli się o zdrowie, bo na rozum już nie czas.

Kto mi może powiedzieć o co modli się Starosta na zdjęciu [...][...].
Burmistrz się śmieje. Ale chyba nie jest dobrze.
Czy to modlitwa o ostatnią szansę?

Niech starosta - ze swoją niunią od oświaty - łaskawie będą sprawdzać,
jak lecą lekcję w iławskich szkołach średnich w klasach maturalnych na dwa tygodnie przed ostatnim dzwonkiem.
Lekcji nie ma w ogóle.
Zgodnie z polityką miłości do biednego ucznia, jaką oświata lansuje od kilkunastu lat, najlepiej kochają w mechanicznej szkółce. Tam jest taka pani dyrektor, która sztamę trzyma z młodzieżą, przeciw nauczycielom, ktorzy są niemiłosierni, stawiają spore wymagania.
Dwa ostatnie tygodnie w klasach maturalnych pustka, nie ma nauki,
jeden bałaganik, ale w dziennikach lekcyjnych skrzętnie odnotowano
100-procentową frekwencję.

Odnośnie wpisu numer: 15408

No to ciekawe kto pokryje koszta tego helikoptera? Rygielski?

Odnośnie wpisu numer: 15407

Nie ma takiej siły, by w zawodówce mechanicznej sali nie postawili. Siła żywa dojedzie normalnie koło plebanki, natomist sprzęt cięzki przyfrunie helikopterem. Natomiast beton i zwir przywiązą tą samą drogą, jaką młodzież do szkoły chodzi.

Odnośnie wpisu numer: 15400

Dziadek, nie jest tak źle w tej naszej Iławie. Ostatnio byłem tu zimą i... jestem zaskoczony tym co widzę ;) Trawa zielona, nie jak zimą. Kwiaty kwitną, nie jak zimą. Słonko świeci, inaczej jak zimą. Chodniki nieoblodzone, nie jak zimą.
Zmiany, psze Pana, zmiany jak cholera!
Co do starych drobiarskich, to podobno mają zacząć budować (tak samo jak miała Banaszak na cyplu po "Czapli") i tak samo jak ci o "młyna". Kryzys gospodarczy który jakoby mamy spowodował, że ci od "młyna" i "drobiarskich" zwalniają szwaczki i całą resztę, bo ludziska ciuchów nie kupują i na inwestycje w hotele sił brak.
Natomiast alejka, dziś Jana Pawła, skończona nie będzie. Dlaczego? Ano, bo tamtędy od strony mostu, mają jeździć ciężarówki, które będą wozić cegły i stal do budowy sali gimnastycznej "zawodówy". Podobno mości starosta ma teraz problem, bo wszystko już dawno gotowe, dokumenty podpisane, zgodę na budowę wydał i nawet w mediach głośno krzyczał,
co to on nie zrobił by szkoła miała salę z wielkiego zdarzenia, a tu... dupa, Panie, dupa! Nie ma jak dojechać sprzęt budowlany. Z górki od strony czerwonego kościoła żadna firma się nie godzi. Coś mi się wydaje, że ta sala tak samo powstanie jak hotel w "młynie" i ten na miejscu "drobiarskich" i "czapli".
No ale możemy się pochwalić za to galerią nową, która 23 maja otwiera swe podwoje. Już widzę tłum aut zza granic naszego powiatu. Kierowcy uważać na NNM (skrót od: niebezpieczeństwo na mieście), tym bardziej, że drogi dojazdowej do parkingu (od Jadwigi i Niepodległości) nie będzie, bo starosta i tu też dał ciała. Burdel wokół, ale za to w środku samej galerii powieje wielką Europą.
Ciekawi mnie, Dziadek, kto będzie wstęgę przecinał? Ale opowiem ci to po tym nowym świeckim święcie, bo stać będę blisko ;)
Pozdrawiam przy okazji Panią Joannę, która pożegnała się z Kurierem.
Żałuję, ach żałuję, że już Pani "nie poczytam". Życzę powodzenia!

Forum iławskie jest funta kłaków nie warte z całym ich zarządem. Dwa wpisy i na dodatek ostro cenzurowane [...]

Samodzielną kawalerkę z łazienką odpuszczam za 550 zł (w tym czynsz) + woda + prąd.

Szukam taniego pokoju do wynajęcia, nachętniej w okolicach iławskiego Osiedla Podleśnego. [...]

Swój anons wyślij na adres:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl

Odnośnie wpisu numer: 15401

Kolego widze, ze nie potrafisz przyjac normalnej obiektywnej krytyki!!! Skoro tak, nie mamy o czym dyskutowac... Ja juz zdania nie zmienie, pizzeria na Podlesnym jest dla mnie spalona i widze nie tylko ja tak sadze na tym forum... wiec cos w tym jest... A Polska to wolny kraj i bedziesz jadl tam, gdzie bedziesz chcial. POWODZENIA!!!

Odnośnie wpisu numer: 15376

Jeśli Twój żołądek pracuje tak samo jak umysł - ortografia cytuję "zamuwiliśmy (poprawnie przez "ó") pizze itp. oraz klijenta (bez "j" poprawnie), to Ci serdecznie współczuję i jednocześnie rozumiem skąd ta sraczka ;) Nie jestem spokrewniony z szefem pizzerii ani też jej właścicielem. Jestem tylko wieloletnim STAŁYM klientem.
A tak przy okazji... popatrz co dodają do "lepienia" w tej tam na Sobieskiego 1.

Odnośnie wpisu numer: 15376

Witaj stary pierdzielu. Pocieszę Ciebie, ale na forum od zawsze wiadomo, że ja mam rozwolnienie, jak patrzę na tereny po Czapli, po Zakładach Drobiarskich, nie dokończony deptak Ojca Świętego Jana Pawła II, po fast foodach przy dworcu, gdy patrzę na magazyn przy Kaperze itd.
A Pan redaktor Synowiec mówi mi, że oczywiście również jest tym zainteresowany i wiele o tym pisze. Niezły jajcarz z tego Synowca. Pozdrawiam i skończ z tymi fast foodami.

W sobotę 25 kwietnia w godz. 9-13 w urzędzie skarbowym będzie czekała na podatnika fachowa pomoc urzędników fiskusa przy wypełnieniu lub złożeniu zeznania rocznego PIT-a za 2008 rok.
Podobnie jak w poprzednich latach, bardzo wielu podatników obowiązek rozliczenia się z fiskusem za zeszły rok zostawiło na ostatni moment. Najczęstsze błędy w zeznaniach podatkowych to oprócz błędów rachunkowych, mylnie wpisany NIP oraz brak podpisu.

Dowiadujemy się, że łódzcy antyterroryści po godzinach pracowali dla gansterów, dilerów narkotyków, wymuszli haracze.
Szok i kompromitacja policji.
Nie dziwcie się policjanci, że z wami nikt ze społeczeństwa w dobrej wierze współpracował nie będzie. Efekty byłby większe. Dlaczego? Wiele spraw, jakie dowiadujecie drogą nieformalną, przecieka do przestepców. Nie wiem, ale w ten sposób zdobywane wiadomości są niezwykle ważące w waszej pracy. Policjant musi mieć zaufanych informatorów niejawnych, nie w drodze formalnej.
Tymczasem nabór do policji w kwestii formalnej, czyli uznaniowość w ocenie testów u psychologa i podczas rozmowy kwalifikacyjnej, maja wiele do życzenia. Już na starcie w teście wiedzy ogólnej, jeszcze niedawno należało zaliczyć 26 /40 pkt, by dalej przejśc kwalifiakcje do następnego etapu. Obecnie wystarczy 1 (jeden) pkt z wiedzy, by przystąpić do testów sprawności fizycznej. A tu... czas mierzy jedna osoba "ręcznie", a powinno byc elektonicznie, za pomocą fotokomórki, wykluczjąc poważne błędy lub zamierzone błędy na korzyść lub niekorzyść kandydatów.

Odnośnie wpisu numer: 15368

Ta pizzeria z podlesnego, co o niej mowa, byla kiedys jedna z najleprzych w ilawie, a teraz to az strach tam jesc!

Odnośnie wpisu numer: 15383

Fajny tekst. Szkoda, że anonimowy. Warto byłoby poznać autora.

[...][...][...]

Podaruj sobie inwektywy cytatem z (skąd?). Tu nie kurnik.

Odnośnie wpisu numer: 15380

Ja nazywam się Jacek Żemantis. Mieszkam Pacółtowie koło Nowego
Miasta Lubawskiego. Zwisa mi, co o mnie powie [...]. Wiem swoje [...].

A ja nazywam się Misio Fazi i jestem z programu Mapet Szoł :-)

No tak...
Od dzisiaj wyroki sądowe ferują "małolaty" z... kilkunastomiesięcznym doświadczeniem. To jest moje spostrzeżenie w kontekście reklamówki telewizyjnej [PiS].

[...][...][...]

„Głosie”, daj już spokój cierpiącemu emerytowi, który jest
zrozpaczony do tego stopnia, że nie potrafi odróżnić nawet
lokomotywy od wagonika :-)

ROZPOCZĘCIE SEZONU MOTOCYKLOWEGO W IŁAWIE!

Iława, sobota 25 kwietnia.
Impreza zacznie się mszą w kościele na Osiedlu Ostródzkim (godz. 10).
Po mszy parada motocykli przejedzie ulicami Iławy, a zakończy rundę
na placu przy BMK MOTO w Nowej Wsi, gdzie przewidziany jest grill,
kiełbaski i drobne upominki dla wszystkich uczestników imprezy.
Zaprasza Mirosław Kozań.

Nieznanego autora, anonima, tekst:

"kiedy noc się splata z dniem
odżywają upiory w sieci internet
naiwnych nie sieją: wytwór
mediów masowych łatwowierny

pamiętaj! służba bezpieczeństwa
to pretorianie polskich sekretarzy
wyszkoleni w moskwie w sobaczeniu
ludzi; feliks krwawy ich patronem

ochrana carska, nkwd, kgb, ich pieski
ub i sb ciągle sieć pajęczą snują
w niepodległej: sięgają po rząd dusz

bolszewizm znowu w modzie
ubrany w różowe piórka
mąci młodzieży w głowie

nie odwracaj się plecami
otumaniony narodzie
gdy szuje plują w twarz

czas posprzątać dom!"

Coś niesamowitego! Pod rządami pomarańczowej komuny spod znaku PO, prokuratura zamiast wspierać poszukiwanie prawdy o przeszłości, skacze jej poszukiwaczom do gardła.
Ujawnione przez dziennikarzy śledztwo w sprawie ujawnienia tajnych dokumentów w książce Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka
"SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii" jest tego przykładem.

Odnośnie wpisu numer: 15380

Co ma powiedzieć emerytka,mieszkająca w bloku,otrzymująca PRAWIE 800 złotych? Co ma powiedzieć samotna matka , której komornik chce zająć nieruchomość? Co ma powiedzieć przedsiębiorca , który ma XXX tysięcy albo milionów kredytu i właśnie jedyny kontrahent ogłasza bankructwo? Szedł na salony i pisze dla wszystkich ludzi, czy tylko dla ... "obrony swoich najbliższych"? Jest takie powiedzenie uknute pewnie przez wrogów wszystkich wrogów: "Człowiek się rodzi i to mu szkodzi".

Nauczył się kilka słówek, jak "trasparentnie", "hucpa" i myśli, że dalej
kochamy [...][...]. Jego gruntówka to kalosze, klucz francuski i słoma,
a teraz mądrego rżnie. Magistra załatwił na zaoczniaku, nawet nie otarł
o profesorów, wytarł gumaki na salonach w warszawce i myśli że głupich ma przed sobą?
Znajdź [...] od siebie durniejszych, to może cię posłuchają.

Po co te inwektywy? Czy gdybyś miał twarz dla czytających,
to też użyłbyś tych inwektyw? No pokaż jaki jesteś mocny.

Odnośnie wpisu numer: 15352

To prawda! Z ciekawości ruszyłem w tamtą stronę. Cztery lipy podcięte.
Pani Doroto, muszę rozczarować Panią. Tak co poniektórzy robią. Jest wichura, drzewo sie przewraca, a że na jego polu, to dostaje pozwolenie
i zabiera do domu. I ma... za darmo.
Smutne, ale prawdziwe. Ale Kurierze może warto sie tym zająć, może tam wyżej o tym nie wiedzą - w co chyba wątpię. Dziwny ten nasz kraj.

Odnośnie wpisu numer: 15358

Pizzopotwor!
Ty chyba jakis wlascicel tej pizzeri jestes albo spokrewniony! Jak juz
pisalem, probki jedzenia zostaly oddane do sanepidu i tu wyjdzie czy
moj zoladek jest do bani czy z waszym jedzonkiem cos nie tak!

Odnośnie wpisu numer: 15358

A to dziwne, kolega tu pizsz o problemie, ktorego jak tez doswiadczylem.
Jak zawsze ja, wierny "patriota" (do wpisu 15368) mieszkam w Iławie i zawsze jadlem pizze i saladki z pizzeri na podlesnym, a ktoregos pieknego wieczoru zamuwilismy pizze z tej pizzeri i stalo sie cos strasznego! Biegunka cala noc! Wiec cos moze w tym byc?! Na drugi dzien zadzwonilem do pizzeri i zglosilem swoj problem (a pani ktora odbiera telefon powiedziala cytuje: ze jej to nie obchodzi, ona tu tylko pracuje!!!). Szlak mnie trafil! Jak tak mozna traktowac klijenta, wiec od jakiegos czasu kupoje pizze w pizzeri na Sobieskiego 1 i mam gdzies arogantow z Podlesnego... Pozdrawiam wszystkich na forum Kuriera.

Odnośnie wpisu numer: 15368

Przecież pizza to nie jest naszych rodaków potrawą, ale kolega, który poruszył tę sprawę ma pewną rację. Ci ludzie co smażą (pieką) pizze różne rzeczy "od siebie" tam dodają... Niektórym to szkodzi a nie lepiej wtranżolić jakiś bigosik lub ewentualnie "coś" polskiego?! Kto jak woli.
Aczkolwiek reasumując sama chemia tam jest, smaczna, bo smaczna ale zawsze chemia...

Odnośnie wpisu numer: 15369

W taki oto sposob oceniane jest forum, czyli traktowani uczestnicy tego forum... Nastepuje podcinanie galezi, na ktorej siedzimy - my wszyscy anonimowi forumowicze. Zatem ograniczmy to forum tylko do podpisanych z nazwiska i imienia. Gratuluje postepow i wspolczuje...

Ludzie, otwórzcie wreszcie oczy na "dobrodziejstwo", jakie dał nam Tusk
i jego koleżkowie z P.O. Mam na myśli nepotyzm! Wystarczy zajrzeć do niektórych miejsc pracy w Iławie, szczególnie instytucji zwanych szkołami. Robi się w nich coraz bardziej rodzinnie, a przecież to nie są prywatne firmy.
Rodzice, zastanówcie się, kto uczy wasze dzieci. Byłam na zebraniu w szkole, do której chodzi moje dziecko, a tam, w jednym z gabinetów - na półce książka o historii rewolucji październikowej! Czy coś takiego może mieć dzisiaj miejsce? Czy jest Wam tak obojętne, kto naucza Wasze dzieci, np. historii? A może warto wymagać więcej od wiedzy nauczycieli albo wysłać na przeszkolenie, na którym obejrzeliby film o Katyniu czy o księdzu Popiełuszce?
Pomyślcie o tym i częściej zaglądajcie do zeszytów swoich uczniów.
Na nepotyzm też znajdzie się rada.Najważniejsze to przerwać zmowę milczenia!!!

Odnośnie wpisu numer: 15369

Z życia wzięte;
(...) W 1950 roku złożył do druku w wydawnictwie "Czytelnik" swoją pierwszą powieść dla młodzieży, "Chłopcy" - których pierwowzór stanowił wspominany już "Związek Poszukiwaczy Skarbów". Wezwano go wówczas do redakcji "Nowej Kultury" i oświadczono, że nigdy w Polsce niczego nie opublikuje, a co najwyżej może iść pracować jako pomocnik murarski na budowie. Po wielu latach, fakt ten wspominał następująco: Udało mi się na szczęście dostać do (...) pewnego dygnitarza partyjnego, który zobaczywszy mnie i zapytawszy ile mam lat, z ubolewaniem pokiwał głową i rzekł: (...) Nie jestem w stanie zmienić decyzji towarzyszy z "Nowej Kultury", ale możecie przecież pisać pod pseudonimem . Człowiek ten umożliwił mu również rozpoczęcie pracy w dziennikarstwie. Od tej chwili literacki pseudonim stał się na stałe nazwiskiem Pisarza. (...)

Odnośnie wpisu numer: 15366

Jeśli Pani ma ochotę wymienić poglądy w temacie poruszanego przez
się problemu, to proszę zgłosić się do Wydziału Ochrony Środowiska w
starostwie, kierownik Pan Harmaciński, brat Wójta Gminy Iława. Jednak
proszę nie liczyć na pozytywne załatwienie sprawy, choć porozmawiać można.
Ludzie na takich stanowiskach nie zawsze mają sumienie, gdyż przyroda
od nich tego nie oczekuje.

Odnośnie wpisu numer: 15340

Tajny! Ty sobie „jaja” ze mnie robisz na całego.
Oczywiście, że przyjmuję, iż jesteś człowiekiem. Człowiek musiał wpisać słowa na klawiaturze komputera. I w tym momencie kończy się twoje „człowieczeństwo”... Dalej jesteś tylko pseudonimem – nikim, cieniem, pustką. Twych słów nie wypowiada twarz, lecz maska.
W erystyce, dyskusji, debacie – nie możesz być traktowany na serio, gdyż... ciebie nie ma, nie istniejesz. Nie masz twarzy, imienia, nazwiska, życiorysu, sukcesów, porażek, dorobku (i długów, hehe). Możesz sobie pogadać, ale jedynie z takimi samymi, równorzędnymi (w tym momencie) pseudonimami. Takie sobie zimne maski...
Innymi słowy, kolego, rzeknę wprost. Moje przesłanie od początku brzmi następująco: wyrazy szacunku płynące od pseudonimu tracą wiele na wartości. A szkoda... I tyle. Aż i tylko tyle.

Odnośnie wpisu numer: 15358

Przemek... boś Ty, kuźwa, niezwyczajny dobrego żarcia. Karmią cię tam, facet, byle arabskim łajnem, a potem - jak do żołądka wpadnie ci coś ekstra - to masz srakę :)
Ty sobie lepiej podaruj tę pizzerię. Ona tylko dla smakoszy rodaków i patriotów!

W najnowszym Kurierze - łorginalnym :) :) :) - poseł Adam napisał, że postępuje transparentnie, przejrzyście, w swoim życiu. I kurna z lekka moją osobę wprowadził w zakłopotanie, ponieważ informuje jakoby
"pewne radio i gazeta - z inspiracji osób trzecich - postanowiły urządzić sobie hucpę mającą na celu przejechanie się po mnie kosztem mojej żony Aleksandry".
Jasny gwint! O jakież radyjooo się rozchodzi? Przecież na terenie Iławy działają dwa radyja. Czy ja mam domniemywać, że się rozchodzi o
"radiolkę" Pieska? No toć tam hersztem tej psiarni jest Jerzy "Wrocław", który jest zauroczony byłymi eSBekami i ich agentami po sądny dzień.
Mało tego.
W tej pseudorozgłośni sztachanowcem propagandowym (rekordzistą) jest Towarzysz Wiesław, emerytowany "historyk", który na internetowej stronce zachszania pod 30 pseudonimami wyspecjalizowanym w pluciu jadem w co zacniejszych iławian...

Odnośnie wpisu numer: 15364

Coś Ty? Latarnie już są a chodnika to tam na pewno nie będzie!!! To są
stare drzewa, zabytki, i są dosłownie podcięte piłą motorową do połowy
drzewa. Cztery dorodne lipy. No być może tak sie robi dlatego chciałam
żeby ktos to zabaczył.

Odnośnie wpisu numer: 15364

Na chodniki, szczególnie na wioskach, miejsca w Polsce tyle, że piękne
drzewa mogą rosnąć. Tak myśląc niepostrzeżecie się, gdy nasz piękny
kraj ulegnie upustynnieniu.

Odnośnie wpisu numer: 15352

Droga Doroto, nikt sobie przecież nie wycina drzew przy drodze, bo "tak mi sie podoba". Widocznie ma powstać w tamtym miejscu albo chodnik albo latarnie jakieś. Te drzewa w czymś im przeszkadzały.
Jestem przekonany, że obok tego miejsca jakąś nową roślinność posadzą. Fakt, widok wyciętych drzew nie jest czymś imponującym.
Bez obaw, będzie pięknie.

Odnośnie wpisu numer: 15360

Ni, on posiada całkiem inny skarb, u niego w szajerku stoi taki kamień,
z którego kur zapiał, kiedy święty Piotr sie trzeci raz zaparł, jemu to
cudo przywiózł taki drugi historyk, co rowerem był w Rzymie

Odnośnie wpisu numer: 15330

[...] [Do Pana Andrzeja K. z Lubawy]

Marzenia senne, szczególnie z polucjami, oraz wizje i stany deliryczne histeryka oraz psycho..., stanowiące projekcję jego marzeń, a ponadto świat umarły, świat niespełnionych marzeń, świat złożony ze strzępów...
Polecam piosenkę:

"Bank psychonerwica"

Kompletny krach
Drzwi zamknięte do WC
Obłędny strach
Przed jutrzejszym EEG
Totalne dno
Konfabulacyjny fuks
Ogólne tło
Pełnej plajty knajpy Lux

Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs
Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs

Psychiczny luz
Prawie deliryczny stan
Wyprany mózg
W wielkim świecie czterech ścian
Masowy zwis
Ideologiczny szok
Z Playboya Miss
Zwalnia chorych myśli tok

Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs
Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs

Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs
Czy to już jest ostateczny sąd
Czy tylko stres na elektrowstrząs

Ogrom mówimy stanowcze nie!

Odnośnie wpisu numer: 15357

Baltazar, czy to prawda, że Henio ma pióro z lewego skrzydła Anioła Archaniła, jak Maryję do Nieba na własnych skrzydłach unosił...?

Odnośnie wpisu numer: 15354

Dlaczego nie ma reakcji na wpis z numerem 15354? Niech odezwie się Pan Wójt Gminy Iława.
Nowe "numery"odkryto w Szałkowie. Otóż jest taki przypadek, że gościu, który kupił dziełkę od strony Jezioraka, ogrodził się tak wysokim w desek płotem, że zasłonił nawet widok na jezioro. Niestety, ale nazywam to chamstwem. Panie chamem jesteś, bo nawet zasłaniasz nam widoki na piekne jezioro.
Panie Wojcie Harmaciński, ty jeno od bankietu do bankietu, od przecięcia wstęgi do przecięcia wstęgi... itd.

Mam taki delikatny temat.
Chce ostrzec wszystkich przed jedna z ilawskich pizzeri, ktora znajduje
sie na Osiedlu Podlesnym, a mianowicie po zjedzeniu kawalka pizzy oraz
przekaszaniu suroweczka mialem przez 2 dni biegunke. Pizze oddalem
do sanepidu do zbadania... To taka mala przestroga.

Odnośnie wpisu numer: 13356

Jaja sobie robisz?
Pan Henio ma Izbę Tradycji. W niej okno przez które Anioł zwiastował
Maryi - i dlatego wszystko widzi i wie.

Odnośnie wpisu numer: 15355

Dobrze mała kumasz. Historyk z Rudzienic kajak na Gizerku odkopał
i Janowi Pawłowi II do Watykanu pieszo zaniósł.

Odnośnie wpisu numer: 15351

Nooooooo ho ho! Jeśli wy, chłopcy, Henryka Plisa, nieszkodliwego [...]
z Rudzienic (ale jednak!) chcecie nazywać "historykiem", to ja od dziś
na kajak mówię... tankowiec :-) :-) :-)

Odnośnie wpisu numer: 15352

Nareszcie budzi się sumienie wśrod ludzi.
Takie praktyki są nagminne. Wiele drzew, które rosną przy domach i przy drogach, są wcinane, bo prawo na takie praktyki pozwala. Co na to zawodowi ochroniarze w Starostwie, gminie? Oni podpisują pozwolenia jak leci, nawet nie pytając i nie oglądając drzew. Padają gatunki chronione, rzadkie, szczególnie na prywatnych działkach. Nikt się tym nie interesuje. Gdzie są "zieloni"?!
Proszę popatrzeć na nowe osiedla, same pustynie, ulica Ostródzka itp. Mieszkańcy tam żyjący są nieczuli na przyrodę. Wyprowadzają na trawniki psy, które zostawiają sterty obornika. Katastrofa. Jak można tak postępować. Wyrywane są nowe drzewka z korzeniami, obcinane, jak na Obwodnicy Jana Pawła II.
Palone są trawy, nawet trzciny nad jeziorami (Dół), a z nimi nowe nasady wierzb. Kiedy podpalicie wodę? Kto pozwala, jaki starosta, wójt, na to, by działki zasiedlane przez nowobogackich dochodziły do samego brzegu i ogrodzone zostały nawet płotem betonowym 3-4 metry w wodę (jezioro Dół od strony Nowej Wsi).
Niech ktoś tę sprawę sprawdzi. Panie Starosto, proszę wysłać tam swoich od ochrony przyrody ludzi i zbadać kto pozwolił na takie nielegalne wejście w brzeg jeziora. Skandal.
Kurier tez mógłby się tą sprawą zainteresować. Proszę sprawdzić, jak haniebnie ograniczone jest dotarcie do brzegów jeziora Dół. Proszę uruchomić portal, na którym można umieścić fotografię, to przekonacie się co w trawach piszczy.

Jadąc dziś sobie rowerem na trasie Mątyki -> Franciszkowo oniemiałam
widząc podcięte lipy! Ostatnio drogowcy wycinali gałęzie i zastanawiam
się czy to oni mają takie pomysły? Czy ktoś im kazał to zrobić? Czy oni
to widzieli czy może mieli nie widzieć??? Czemu to służy? Żeby drzewo
się przewróciło?
Nie powinny nikomu tam przeszkadzać. Stoją na lekkim wzgórku, matko!
Może ktoś to zrobił specjalnie? Ludzie są okrutni.
Proszę sprawdźcie to! To jest droga z Mątyk do Franciszkowa, po prawej
stronie. Dla ułatwienia: po lewej, na górce, widać żółty duży dom. Myślę,
że to interesujący temat. Proszę o odpowiedź.
Być może te lipy są chore, ale nie widać po nich. Zresztą nie tak dawno
wycinali, to i by te chore wycięli.

Temat natychmiast trafił do reporterów Kuriera.
Już węszą i sprawdząją co jest grane.

Odnośnie wpisu numer: 15350

Brak tolerancji do Susza wyrósł z suszofobii, jaka miała miejsce w czasie kiedy Susz był powiatem, a nie Iława. Nawet takie Rudzienice (Ziemia Rudnicka swym obszarem zajmowała Eylau) nazywały się po II wojnie światowej Rudzienice Suskie. Historycznie więc Iława była miejcowością niewiele znaczącą. Porozmawiajcie z lokalnymi historykami, jak Henryk
Plis z Rudzienic [...] i jego adwersarzem [...].

Odnośnie wpisu numer: 15344

Ziemia iławska.
Może ta nazwa funkcjonuje jako fizyczne określenie administracyjnego obszaru, bo nigdy nie istniały tu szeroko rozumiane więzi społeczne wynikające z prznależności np. do powiatu.
Moje "korzenie" tkwią w Suszu i na pewno jest to subiektywna ocena ale znajdująca potwierdzenie w środowisku. Suszanie zawsze woleli załatwiać sprawy w Kwidzynie, leżeć w szpitalu w Prabutach (mimo wieloletniej niechęci tych dwóch miasteczek) itp., byle nie w Iławie. Snobizm tzw. iławki (koteryjno-klikierskiej grupy urzędniczej), jej widoczna niechęć do tzw. terenu - były, a co najgorsze są dalej zauważalne.
Zauważyć również można lekceważenie biedniejszej części mieśżkańców samej Iławy. Przejawia się to m.in. ustalaniem maksymalnych stawek wszelkich opłat nie zważając na to , że nie ma miejsc pracy dla wielu bezrobotnych a ći co pracują otrzymują na rękę w znacznej większości minimalne świadczenia. Nie ma pomocy dla dzieci z uboższych rodzin ,oczywiście wyłaczając tzw.rodziny patologiczne, a ubóstwo w obecnych czasach to nie zawsze jest jednoznaczne z patologią.Pamiętam ,jak nauczycielka w liceum powiedziała,że nie postawi uczennicy "6" z przedmiotu ,bo przecież niemożliwe by ktoś z "takiego" Susza tyle umiał.
Nikt nigdy nie zajmował się " budowaniem" jedności terenu,wręcz przeciwnie np.traktowanie petentów w urzędach często wynika z ich miejsca zamieszkania lub atatusu społeczno-majątkowego.
Może warto zacząć od młodzieży szkolnej ,gdzie często dochodzi do podziału klas jeśli nie z tytułu miejsca zamieszkania to z pozycji i zasobności portfeli rodziców.
Nie służą temu również awanse nie popieranych w srodowisku lokalnym ludz li tylko z powodu polityczno-klikierskich przynależności.To nie buduje zaufania do władzy,która ma jednoczyć społeczność i motywować rozwój uboższej części mieszkańców.
Wychodzi ,że nadal wierzę w ludzi a życie wciąż mnie leje po ...

Mam 16 lat. Chciałabym pomagać starszym ludziom.
W każdy sposób. Rozmowa czy pomoc w jakiś pracach.

PUNKT DORADCZO-INFORMACYJNY
DLA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH

Od poniedziałku 4 maja br. uruchamia punkt doradczo-informacyjny dla osób niepełnosprawnych, a także ich rodziców i opiekunów prawnych.

Będzie można uzyskać: * pomoc w przygotowaniu dokumentów celem ubiegania się o orzeczenie lub dofinansowanie do zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, * informacje o ulgach i uprawnieniach osób niepełnosprawnych, * informacje o możliwości wsparcia finansowego i rzeczowego osób niepełnosprawnych, * wiedzę o organizacjach i instytucjach prowadzących działania na rzecz osób niepełnosprawnych.

Informacje będzie można uzyskać poprzez: * osobiste kontakty z pracownikiem punktu, * informacje pisemne wysyłane drogą pocztową papierową lub elektroniczną, * drogę telefoniczną.

Siedziba: Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Iławie, ul. 1 Maja 5A, pok. 1, tel. (089) 649-79-49,
e-mail: zrt.ilawa@psouu.org.pl

Odnośnie wpisu numer: 15344

Służę uprzejmie:
http://skwarek.ag.bocznica.org

Czy Redakcja Kuriera może się zająć kolejną podwyżką, jaką zafundował nam SPOMER?
O ile wiem maksymalna stawka uchwalona przez Radę Gminy Iława, to 105 zł/m3, co daje MAKSYMALNIE 11,55 zł za 1 wywóz pojemnika 110 litrów (standard).
Tymczasem otrzymaliśmy znowu "powiastkę" o podwyższeniu ceny do
14 zł za 1 pojemnik. Dla przykładu w Ostródzie stawki wynoszą od 2007 r. tylko 60 zł/m3, czyli 6,60 zł za pojemnik 110-litrowy.

Temat podwyżek za wywóz nieczystości został zauważony
już wcześniej i będzie na łamach Kuriera w środę (jutro).

Czy może ktoś wyjaśnić co oznaczają słowa "Ziemia Iławska"?
Niektórzy forumowicze używają tego wyrażenia.
Jak sądzę, są to wzniosłe słowa wyrażające patriotyzm lokalny.
Czy w obrębie miasta? Miasta i gminy? A może powiatu?
Czy Iława jest też za miastem? Czy Iława da się lubić? Czy...?

Odnośnie wpisu numer: 15340 15338

Szanowny bocie o kryptonimie "Tajny"! Nie jesteś człowiekiem, gdyż nie zdałeś pomyślnie testu Turinga. Ty nie istniejesz.
Swoją drogą, patrz Pan, Panie Jarosławie (jak najbardziej Szanowny), jak te byty wirtualne potrafią naśladować ludzkie zachowania! Ostatnio na komunikatorze takim jednym gaworzyło mi się w najlepsze z długonogą blond pięknością do chwili, w której przyznała mi się, że... jeszcze jest niewinna!
Krotochwila, powiadasz Pan? A fe! Skaranie boskie z tymi botami i tyle!

Drogowcy ekspresowo robią krajową "siódemkę" (Warszawa-Gdańsk).
I zapewniają, że zdążą z jej przebudową przed piłkarskimi mistrzostwami Euro 2012. Przynajmniej tego odcinka drogi nr 7, który przebiega przez województwo warmińsko-mazurskie (150 km).

W zeszłym tygodniu minister infrastruktury zgodził się przeznaczyć więcej pieniędzy potrzebnych na przebudowę "siódemki" na 26-kilometrowym odcinku z Olsztynka do Nidzicy. Dzięki temu w najbliższych dniach rozstrzygnięty będzie przetarg na realizację tego przedsięwzięcia, a w maju, jeśli nie będzie żadnych odwołań, podpisana zostanie umowa ze zwycięską firmą. Firma, która złożyła najtańszą ofertę, chce wykonać tę inwestycję za 1 mld 177 mln zł.

Za porównywalną kwotę planowana jest przebudowa kolejnego odcinka "siódemki". Tym razem od okolic Pasłęka do Miłomłyna. Drogowcy ogłosili właśnie przetarg na tę inwestycję. Niemal 37-kilometrowy odcinek projektowanej trasy przebiega w korytarzu istniejącej "siódemki" lub blisko niej. Ruch w każdą ze stron odbywać się będzie po dwóch pasach. Na przyszłość zarezerwowane zostało też miejsce, aby dobudować po jeszcze jednym pasie.

Drogowcy liczą, że prace budowlane na obu odcinkach rozpoczną się jeszcze w tym roku. Natomiast na przełomie roku planują ogłosić przetargi na modernizację kolejnych odcinków: z Olsztynka do Miłomłyna wraz z obwodnicą Ostródy oraz z Nidzicy do południowej granicy województwa.

Odnośnie wpisu numer: 15338

Szanowny Pan Redaktor Jarosław Synowiec: Uprzejmie Panu donoszę, iż nie jestem anonimem, tylko żywym człowiekiem o kryptonimie "Tajny". Proszę przyjąć, że "Tajny" to osoba, inaczej byt spersonifikowany, po prostu człowiek.
Ponieważ nie poznał Pan mojego wizerunku, tym bardziej muszę odnosić się do Redaktora Jarosława Synowca z pełnym szacunkiem.

Odnośnie wpisu numer: 15337

Tajny! Grzeczność zawsze i wszędzie jest mile widziana. Ale ty, mistrzu, czytaj i „łap” krotochwilę – toć nabijam się sam z siebie... Aż za wiele
tych grzeczności, za wiele jak na mój skromny gust.
Dygresja.
Ludzie, powiadasz... Tu znów racja twoja? Acz ludzie – nie pseudonimy.

Odnośnie wpisu numer: 15336

Szanowny Panie Redaktorze Jarosławie Synowiec! Ludzie inteligentni,
dobrze wychowani we właściwy sposób odnoszą się do siebie. Skoro
Szanownemu Panu nie odpowiada...

Odnośnie wpisu numer: 15326

Tajny! Ty „jaja” sobie robisz ze mnie... :-)

Odnośnie wpisu numer: 15325

Iławiaku! Cisną się pytania.
1). Na mój komentarz czekacie „wy”, czyli kto? Konkretnie proszę.
2). Czemu chcesz znać akurat moje zdanie? Bez przesady. Moja opinia
jest tyle samo ważna, co każdego czytelnika.

Odnośnie wpisu numer: 15330

Jestem zbulwersowany, jako obywatel Polski, tym, że taka menda jak
Na-pal-kot publicznie w telewizji opluwa Prezydenta Rzeczpospolitej,
zarzucając mu alkoholizm.
W dniu dzisiejszym łacznie w TVN24 oraz TVP INFO występował ponad
60 minut. Według mnie wielkiego nadużycia dokonuje stacja TV wobec demokracji. Żaden z polityków nie otrzymuje tyle czasu na to, by podlić Prezydenta. On ma życzenie, by wbrew faktom Prezydent powiedział, iż
jest alkoholikiem. Ten człowiek, tzn. Na-pal-kot powinien być w kafatanie odesłany do szpitala psychiatrycznego.
Wcale nie zdziwię się, że w Polsce znajdą się ludzie, którzy wykonają wyrok śmierci na tego typu ludzi.