Odnośnie wpisu numer: 33322

Do radnego Sławomira Ciszewskiego z Kisielic.
Na „humor” to proszę może sobie setkę walnąć, a nie publiczne pieniądze w nagrodach (za frajer) rozdawać.
Tak to jest, gdy nie dojściem przez ciężką pracę, lecz po ślizgu w układzie funkcję kierownika „placu zabaw” w Iławie dostaje młodzik-lekkoduch.

Odnośnie wpisu numer: 33319

Jestem obiektywny i uwazam rozsadnym czlowiekiem.
To, co obecnie wyprawia nowy Burmistrz w Kisielicach jest karygodne.
[...]
Zal, ze tak fajna miejscowosc tkwi w marazmie i to, co dobrego zrobil poprzednik zostanie zniweczone.
[...]

Hej, jeżeli jeszcze raz zakombinujesz z tworzeniem rzekomego tłoku przez tworzenie nowych fikcyjnych bytów anonimowych, to dostaniesz po zębach szlabanem.
Natomiast pomówienia musisz wpisać pod swoim prawdziwym nazwiskiem, żebyśmy nie tylko my, ale i publiczność mogła też zobaczyć jaki z ciebie jest mocarz i mąż opatrznościowy.

Odnośnie wpisu numer: 33319

Czytałem już w Kurierze jak radny [...] Sławomir Ciszewski zebrał manto od burmistrza Rafała Ryszczuka [strona 18].
Wlazł radny spadochroniarz do ringu, wynieśli go. Cytat: "Nagrody dla poprawienia humoru" - no żenada. Niech wyjdzie do ludzi i im to powie. Jaja na masce murowane.
Panie Rafale, niech Pan ducha nie gasi i do przodu, po to społeczeństwo Pana wybrało, żeby zrobić porządek i niech mnie kule biją, robi Pan to! Wszystkie okoliczne rządzące zblazowane osobniki nie mają polotu do Rafała Ryszczuka.
A Januszka W. "cukiereczka" to nawet nie ma co ruszać, bo jak zacznie (wiadomo co ), to sam spłynie.

Popierajmy iławskich artystów!

Wędrując ścieżkami nad rzeką Iławką, w zacisznym skrawku przyrody, przy moście na ul Dąbrowskiego zagospodarował się artysta rzeźbiarz Marek Kałuża. Burmistrz oddał temu artyście w opiekę zabytkowy budyneczek z czerwonej cegły, w którym Kałuża urządził pracownię i galerię. W ciepłe letnie dni z dnia na dzień z pniaków lipowych powstają postacie, duszą i zmysłem artysty ożywiane.

Nasza iławska tożsamość powinna mieć źródło nade wszystko w kulturze, która od zawsze była fundamentem rozwoju społeczeństw, bo kultura znaczy tyle, co tożsamość. Tożsamość narodu wynika nie tyle ze stanu gospodarki, a z wielkości ducha i kultury w szerokim aspekcie. Powiem więcej: troska o kulturę to troska o bezpieczeństwo i zdrowie narodu we wszystkich jego wymiarach, w tym psychicznym – także dbałość o nasze istnienie.

Na poniższej fotografii mamy dwóch artystów: Pana Marka Kałużę, rzeźbiarza – stojącego niżej; a na pniu widzimy kolegę Marka, Pana Jerzego Witkowskiego, malarza – tworzącego obraz bobrów.

Na sesji Rady Miejskiej Kisielice 24 czerwca był obecny reporter Kuriera. Radny Ciszewski zadał burmistrzowi Ryszczukowi wiele ciekawych dla mieszkańców gminy, ale niewygodnych dla burmistrza, pytań. Doszło do interesującej wymiany zdań, zakończonej stekiem obelg pod adresem radnego ze strony burmistrza Ryszczuka.
Dostało się również Panu Staroście powiatu oraz Wójtom i Burmistrzom sąsiednich gmin.
A Kurier milczy, jak zaklęty. Proszę o jakieś rzetelne informacje. Czytelnicy czekają na obiektywną relację.
Proszę również o zainteresowanie się stanem finansowym gminy Kisielice, po kilku miesiącach pracy nowego "lepszego" skarbnika, ponieważ do społeczeństwa dochodzą przerażające wieści na ten temat. Czyżby gminie Kisielice groził zarząd komisaryczny?

Przestrzeliłeś na wiwat – spójrz na stronę 18.
Przeprosiny przyjęte. I nie popełniaj tego więcej.

ZABÓJCZY BARSZCZ

Strażacy z Iławy i Zalewa zabezpieczali teren, gdzie zauważono toksyczny barszcz Sosnowskiego. Do spalenia rośliny użyto benzyny. W tym roku w Polsce odnotowano już przypadek śmiertelnego poparzenia.

Zapraszamy do lektury nowego wydania KURIERA papierowego.

AFERA TAŚMOWA

Dziennikarz śledczy Cezary Gmyz ujawnia kolejne nagranie z restauracji.
Kwaśniewski mówi do Kalisza:
„Na czele rządu stoi facet, który jest rudy i mściwy”.
Padają też oskarżenia o korupcję pod adresem kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej oraz służb specjalnych.